Starty Polaków w weekend: Gosia Rdest na czwartym miejscu w światowym finale GT4

Gosia Rdest zajęła wczoraj czwartą pozycję w GT4 International Cup - światowym finale sezonu 2018 w wyścigach samochodów GT4.

Nowe, prestiżowe zawody zorganizowano na torze Sakhir w Bahrajnie, znanym z goszczenia Formuły 1. Na wyścigowy weekend składały się dwa treningi, kwalifikacje, dwa godzinne wyścigi kwalifikacyjne i godzinny wyścig główny. Do zmagań zgłoszono 21 aut. Każde miało dwóch kierowców Rdest, która jeździ Audi R8 LMS GT4, stworzyła załogę z 17-letnim Niemcem, Maxem Hesse.

Polka błysnęła w kwalifikacjach, podzielonych na dwie grupy. Rywalizując w pierwszej, popisała się trzecim miejscem ogólnie, które było zarazem drugim w klasie Pro-Am.

Rdest i jej partnerowi nie udał się pierwszy z dwóch wyścigów kwalifikacyjnych, ale wrócili do gry w drugim. W zawodach głównych, rozegranych przy sztucznym oświetleniu, otarli się o podium w Pro-Am. Przez pewien czas świętowali trzecią lokatę, ponieważ zdyskwalifikowano jedną z załóg, która finiszowała przed nimi, ale potem cofnięto tę decyzję.

Ostatecznie Rdest zajęła 4. miejsce w swojej klasie i 9. ogólnie. Na torze można było oglądać również Piotra i Antoniego Chodzieniów, startujących Maserati GranTurismo MC GT4. Niestety, ojciec i syn nie zaliczyli udanego występu. Mieli kolizję i byli ostatnią sklasyfikowaną załogą. Zajęli 4. miejsce w klasie AM oraz 14. ogólnie.