Valentino Rossi konkurencyjny w samochodzie NASCAR

Po rozegranym zeszłego weekendu motocyklowym Grand Prix Ameryk, siedmiokrotny mistrz MotoGP - Valentino Rossi został w USA, by w ramach imprezy promocyjnej przejechać się wczoraj samochodem NASCAR po owalu Charlotte Motor Speedway. "The Doctor" dosiadł Toyotę Camry serii Nationwide wypożyczoną od samego Kyle Buscha i mocno zaimponował Amerykaninowi. Włoch podobno wykręcił taki czas okrążenia, który uplasowałby go mniej więcej w połowie stawki NASCAR Nationwide Series. „Spisał się całkiem dobrze". - chwalił 34-letniego Rossiego ponad sześć lat młodszy Busch, zwycięzca 55 wyścigów Nationwide. „Zaczął trochę powoli, co jest normalne, ale z każdym kolejnym okrążeniem bardzo podkręcał tempo.

„Doszedł do konkurencyjnego poziomu - jego czasy dałyby miejsce wśród czołowej piętnastki na treningu Nationwide. To całkiem nieźle jak na faceta, który nigdy wcześniej nie prowadził takiego wozu, musi wszystko poznać, a na co dzień używa dwóch kółek". Rossi dodał: „W Europie i samych Włoszech mam wielu przyjaciół śledzących NASCAR. To zupełnie inny rodzaj wyścigów od tych europejskich, oczekiwałem czegoś w rodzaju mieszanki ekscytacji, wysokich prędkości i wspaniałych odczuć na zakrętach. W pochylonych łukach masz dużo przyczepności, jest przyklejony do asfaltu.

„Początkowo czułem się trochę dziwnie, bo ciężko od razu wejść w rytm. Ale po kilku okrążeniach zyskałem dużo pewności siebie. Mogłem jechać szybciej, i szybciej, i szybciej".