Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Volkswagen Scirocco R-Cup - Maciej Steinhof po Brands Hatch
Maciej Steinhof

Volkswagen Scirocco R-Cup - Maciej Steinhof po Brands Hatch

2010-09-06 - Ł. Łuniewski     Tagi: Scirocco R Cup, Steinhof, Brands Hatch
To nie był najbardziej szczęśliwy wyścig dla Macieja Steinhofa, dotychczasowego lidera europejskiego pucharu wyścigowego Volkswagen Scirocco R Cup. Na torze Brands Hatch pod Londynem krakowianin zajął w swojej kategorii 3. miejsce i jest wiceliderem klasyfikacji generalnej po sześciu eliminacjach. Maciek dobrze wspomina słynny angielski tor. Dwa lata temu, startując jeszcze w Volkswagen Polo Cup, wygrał swoje pierwsze zawody na zagranicznym torze. Tym razem było jednak inaczej. Zaczęło się po myśli krakowskiego kierowcy, który błyszczy w tym sezonie formą. Maciek wygrał treningi i z optymizmem przystępował do kwalifikacji. Niestety, nie wszystko poszło w nich jak należy. Maciek wykręcał najszybsze czasy w poszczególnych sektorach toru, jednak nie robił tego podczas jednego okrążenia. W efekcie wywalczył 5. pole startowe. Na starcie stanęły 3 legendarne nazwiska - w kategorii sportowych legend startowali Martin Brundle, Mark Blundell oraz Johnny Herbert, a rywalizacji przyglądali się sam Damon Hill - mistrz świata Formuły 1 - oraz The Stig z programu "Top Gear"!

W wyścigu Maciek postanowił mocno przyspieszyć. Ruszył idealnie i od razu po pierwszym zakręcie wyprzedził dwóch rywali. Starał się walczyć o lepsze miejsce i jechał na granicy ryzyka. Tym razem to się nie opłaciło. Maciek dwa razy opuścił trasę i stracił czas. Potem jechał jednak na tyle szybko, że wciągu zaledwie 3 okrążeń dogonił drugiego zawodnika. Niestety, znów popełnił błąd, znalazł się na trawie. Uszkodzeniu uległy opony i Maciek musiał odpuścić. Dogonił go były kierowca Formuły 1 Mark Blundell. Maciek bronił się, jednak musiał uznać wyższość rywala, który miał lepsze opony i zdołał wyprzedzić Polaka po zewnętrznej. Polak ukończył wyścig na 4. miejscu i na 3. miejscu w klasyfikacji pucharu (zawodnicy z kategorii legend nie liczą się w "generalce"). Wygrał Niemiec Kris Heidorn i on został liderem klasyfikacji generalnej.
Byłem najszybszym kierowcą na torze, jednak zabrakło mi tego dnia zimnej krwi - powiedział Maciej Steinhof, którego wyniki można śledzić na stronie www.msteinhof.com.

Gdyby nie błędy w kwalifikacjach, miałbym pewne pole position. W wyścigu także popełniłem trzy błędy. Pod koniec nie broniłem się zaciekle przez Blundellem, bo to wspaniały kierowca, był szybszy, więc po prostu uznałem jego wyższość. To nie był mój dzień. Pocieszający jest fakt, że byłem szybki i mogłem walczyć o wygraną. Wszystko jest w moich rękach.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Volkswagen Scirocco R-Cup - Maciej Steinhof po Brands Hatch

Galerie zdjęć
Newsletter