WEC: Diesle będą słabsze. Silniki benzynowe znów konkurencyjne?

Po protestach prywatnych zespołów wprowadzono nowe zapisy do regulaminu startujących w 2012 r. Mistrzostw Świata w Wyścigach Długodystansowych (World Endurance Championship). Po analizach osiągów z torów Spa Francorchamps i Le Mans postanowiono zredukować wydajność silników diesla o około 7 procent. Efekt uzyska się przez modyfikację średnicy zwężki układu dolotowego powietrza oraz zmniejszeniu ciśnienia doładowania turbiny. Jednostki napędowe z jednym dolotem będą miały zmniejszoną zwężkę ze średnicy 47,4 mm do 45,8 mm, zaś w przypadku dwóch nastąpi redukcja z 33,5 do 32,4 milimetra. Obecne ciśnienie 3,0 bara zostanie ustawione na poziomie 2,8 bara. Ponadto pojemności baków paliwa w prototypach kategorii LMP1 z silnikami diesla będą zmniejszone o 5 litrów (60 zamiast aktualnych 65).
Po ostatnich notorycznych wypadkach podczas dublowania w rundach Intercontinental Le Mans Cup, zdecydowano się na obowiązek zwiększenia rozmiaru lusterek oraz wyposażenia je w tryb nocny. Kierowcy w kabinie będą musieli mieć możliwość ich regulacji przy użyciu rozwiązań elektronicznych. Kamera wsteczna będzie wymagana w autach GTE oraz dozwolona we wszystkich pozostałych. Restrykcje dotyczące widoczności nie obejmują nadwozi prototypów LMP1. Ustalono także zasady dla samochodów hybrydowych. Te będą mogły korzystać z dodatkowego zasilania tylko dla przednich kół i wyłącznie powyżej 120 kilometrów na godzinę. Zdefiniowano również specjalne wymogi dotyczące układów hamulcowych dla hybryd. Wszystkie powyższe zapisy stanowią część dokumentu, według którego zostanie stworzony oficjalny regulamin WEC. Specjalna komisja cyklu zbierze się w tym celu 21 listopada, a ostateczny kształt poznamy najwcześniej w grudniu.