Żużel, Ekstraliga: 5. kolejka w cieniu śmiertelnego wypadku Lee Richardsona

Rozegrana wczoraj 5. kolejka żużlowej ENEA Ekstraligi miała dramatyczny przebieg. Podczas meczu Betardu Sparty Wrocław z PGE Marmą Rzeszów groźnie wyglądający upadek zaliczył zawodnik gości Lee Richardson. Anglika przewieziono do szpitala, w którym wkrótce potem niestety zmarł.Spotkanie wygrała Sparta 50:39. Gospodarze prowadzili od początku, a wyraźną przewagę zyskali w 3. biegu - tym samym, podczas którego wywrócił się Richardson. Potem Rzeszowianie mieli jeszcze swoje momenty, ale ich rywale kontrolowali mecz. Wśród Wrocławian najwięcej punktów zdobyli Fredrik Lindgren (15+2) oraz Tomasz Jędrzejak (12+2). To właśnie o motocykl tego drugiego zahaczył Richardson. W ekipie PGE Marmy Rzeszów doskonale radził sobie Grzegorz Walasek (15). Nieźle pojechał też Jason Crump (12). Na wieść o śmierci Richardsona przerwano pojedynek lidera tabeli Stali Gorzów z Falubazem Zielona Góra. Początkowo sędzia nakazał kontynuować spotkanie, ale goście zaczęli je bojkotować, zjeżdżając z toru. Ich kibice opuszczali natomiast trybuny. Doszło do sporego zamieszania, w wyniku którego po długich i kontrowersyjnych dyskusjach ostatecznie zarządzono koniec meczu. W momencie przerwania prowadziła Stal 44:21. Nie wiadomo, czy spotkanie zostanie rozegrane ponownie, czy też może punkty za zwycięstwo powędrują do Gorzowian. Jeszcze przed dramatem Richardsona rozegrano szlagier kolejki - Unibax Toruń vs. Polonia Bydgoszcz. Mimo usilnych prób Bydgoszczanie nie potrafili stawić oporu gospodarzom, przegrywając wyraźnie 31:59. Najwięcej punktów zdobył dla nich Emil Sajfudtinow (14+1), natomiast w ekipie Unibaxu znakomicie spisała się większość żużlowców. Niewiele mniej jednostronny przebieg miał mecz w Tarnowie, gdzie miejscowe Azoty Tauron pewnie pokonały Unię Leszno 56:34. Chociaż dwa pierwsze biegi zakończyły się remisem, a w całym spotkanie doszło do kilku ciekawych pojedynków, gospodarze potrafili odnieść przekonywujące zwycięstwo, dysponując, silnym, wyrównanym składem. Do triumfu poprowadził ich duet Janusz Kołodziej (13) - Greg Hancock (12), ale znakomicie jeździli też Leon Madsen (11+2) oraz Martin Vaculik (8+2). W zespole gości najwięcej punktów zdobył Jarosław Hampel (10), który wbrew pozorom nie zachwycił.W ramach 5. kolejki przeprowadzono jeszcze mecz Lotosu Wybrzeża Gdańsk z Dospel CKM Włókniarzem Częstochowa, zakończony 54:36. Mimo małej liczby widzów na trybunach beniaminek z Gdańska pewnie wygrał pierwszy bieg. Po 3. wyścigach przyjezdni doprowadzili do remisu, ale potem Lotos odzyskał prowadzenie, nie oddając go do samego końca. W drużynie gospodarzy ładnie punktowali wszyscy, choć na największe brawa zasługuje Nicki Pedersen (13+2), triumfator sobotniego GP Czech. Błysnął również 16-letni Krystian Pieszczek (10+1), wygrywając 3 z 4 biegów, do których przystąpił. W zespole Włókniarza fatalnie radził sobie Kenneth Bjerre (0). Najdzielniej walczyli natomiast Grzegorz Zengota (12) oraz Grigorij Łaguta (14+1).

Żużlowa ENEA Ekstraliga (5. kolejka)
gospodarze	goście	wynik
Unibax Toruń	Polonia Bydgoszcz	59:31
Azoty Tauron Tarnów	Unia Leszno	56:34
Lotos Wybrzeże Gdańsk	Dospel CKM Włókniarz Częstochowa	54:36
Betard Sparta Wrocław	PGE Marma Rzeszów	50:39
Stal Gorzów	Stelmet Falubaz Zielona Góra	44:21*

*mecz przerwany

Żużlowa ENEA Ekstraliga (stan na 14.05.2012)
poz.	zespół	mecze	punkty	bilans
1	Azoty Tauron Tarnów	5	9	+67
2	Stal Gorzów	4	8	+70
3	Unia Leszno	4	5	0
4	Unibax Toruń	4	4	+12
5	Polonia Bydgoszcz	5	4	-7
6	Lotos Wybrzeże Gdańsk	5	4	-24
7	Betard Sparta Wrocław	5	4	-25
8	Stelmet Falubaz Zielona Góra	3	3	-2
9	Dospel CKM Włókniarz Częstochowa	5	2	-52
10	PGE Marma Rzeszów	4	1	-39