Żużel: Półfinał DPŚ w Częstochowie przełożony na niedzielę. Polska pojedzie bez Golloba

Pierwszy półfinał tegorocznej edycji Drużynowego Pucharu Świata w jeździe na żużlu, który miał zostać rozegrany sobotniego wieczoru na stadionie Dospelu Włókniarza Częstochowa, został przesunięty na niedzielę.

Przeprowadzić zawody uniemożliwiła pogoda. W Częstochowie pada obfity deszcz, przez co tor nie nadaje się do jazdy. Na stadionie "Lwów" miały zmierzyć się reprezentacje Polski, Rosji, Australii oraz Łotwy. Biało-Czerwoni są faworytami tej rywalizacji. między innymi dlatego, że rywale wystąpią osłabieni. Australia nie ma kontuzjowanego mistrza świata Chrisa Holdera, Rosja pojedzie bez Emila Sajfutdinowa, a także braci Łagutów. Jednak Polska również nie wystawi najmocniejszego składu. W ostatniej chwili wypadł kapitan zespołu Tomasz Gollob, zmagający się z dolegliwością kręgosłupa. "Chudego" zastąpi rezerwowy Patryk Dudek. Reszta drużyny to Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak i Maciej Janowski.

Do finału, który odbędzie się w Pradze, awansuje tylko zwycięzca półfinału. Zespół z drugiego miejsca wystąpi w barażu. Przełożone na niedzielę zawody mają ruszyć o godzinie 15:00.