Żużel: Ryan Sullivan wznawia karierę. Unibax Toruń odzyskał swojego lidera

Czołowy australijski żużlowiec Ryan Sullivan powraca ze sportowej emerytury, na której spędził zaledwie cztery miesiące. "Saletra" wznowi starty w polskiej ENEA Ekstralidze, by pomóc będącemu w potrzebie swojemu wieloletniemu klubowi Unibaksowi Toruń.

Sullivan zakończył karierę przed sezonem 2013. Oficjalnie tłumaczył decyzję kontuzją, ale w wywiadach przyznał, że tak naprawdę chodzi o brak porozumienia z władzami Unibaksu na temat szczegółów nowego kontraktu. Jednak toruńskiemu zespołowi właśnie udało się namówić zawodnika z Antypodów do powrotu. Skład "Aniołów" opuścił niedawno inny Australijczyk, indywidualny mistrz świata Chris Holder. Jest połamany i tegoroczny sezon ma już "z głowy".

Unibax bez Holdera zaczął przegrywać mecze. Przewodził tabeli ENEA Ekstraligi ze sporą przewagą, teraz jest już tylko trzeci.

Sullivan zgodził się zostać nowym/starym liderem drużyny. Wystąpi już w sobotę, gdy jego klub podejmie na wyjeździe Betard Spartę Wrocław.  38-latek po wtorkowym treningu na Motoarenie był pozytywnie zaskoczony swoją formą.

Sullivan to praktycznie żywa legenda Unibaksu. Bronił barw tego zespołu z przerwami prawie dekadę. Pięć lat temu poprowadził go do Drużynowego Mistrzostwa Polski. Największym sukcesem indywidualnym Ryana jest brązowy medal cyklu Grand Prix, zdobyty w 2002 roku.