DTM: Wielkie zwycięstwo Farfusa na Oschersleben. Brazylijczyk nie dopuścił do koronacji Rockenfellera

Augusto Farfus jako jedyny utrzymał szanse na zatrzymanie Mike'a Rockenfellera kroczącego po tytuł mistrza DTM, pewnie zwyciężając wyścig niemieckiej serii w Oschersleben.

Po starcie z drugiego pola, Brazylijczyk pokonał w pierwszym zakręcie Jamie Greena i natychmiast odskoczył stawce na 1.5-sekundy. Green, panujący mistrz Bruno Spengler oraz Rockenfeller w przeciwieństwie do Farfusa rozpoczęli zawody na twardszych oponach i gdy podczas czwartego okrążenia zezwolono na obowiązkowe pit-stopy, wymienione trio jako pierwsze zameldowało się w alei serwisowej.

Po założeniu ogumienia wykonanego z miękkiej mieszanki, Rockenfeller oderwał się od swojej grupy i podążał tuż za prowadzącym Farfusem. Jednak kierowca BMW znów powoli odjechał reprezentantowi Audi, by minąć metę ponad sześć sekund wcześniej. To jego druga wygrana w sezonie. Podium uzupełnił Green. Rockenfeller dojeżdżając drugi sprawił, że Farfus dzisiejszym triumfem zmniejszył stratę do niego w klasyfikacji generalnej o zaledwie dwa punkty - z 35 do 33 oczek. Natomiast reszta rywali do tytułu się wykruszyła. Broniący mistrzostwa Spengler po bardzo dobrym starcie i awansie na trzecie miejsce, później stracił tempo i opuścił czołówkę. Ostatecznie nie ukończył wyścigu. Kanadyjczyk zderzył się z rodakiem Robertem Wickensem, innym już byłym pretendentem do tegorocznej korony. Zawodnik Mercedesa wskutek kolizji również odpadł.

Christian Vietoris, który okupował pozycję wicelidera generalki, po zupełnie nieudanym całym weekendzie finiszował dopiero 18. On także już nie ma szans na tytuł.Bezpośrednio za podium znalazł się dziś Filipe Albuquerque. Zdobywając czwartą lokatę, Portugalczyk wywalczył pierwsze punkty w sezonie. Dotąd jako jedyny miał zerowe konto.

Na piątym miejscu dojechał Timo Scheider. Dla byłego dwukrotnego mistrza DTM to też najlepszy rezultat tego roku. Szósty i najlepszy z zawodników Mercedesa był Gary Paffett. Brytyjczyk świętuje jubileuszowy, 100. start w Deutsche Tourenwagen Masters.Do końca sezonu zostały jeszcze dwa wyścigi - na Zandvoort oraz Hockenheim. Zdobyć można maksymalnie 50 punktów.

DTM 2013 - Oschersleben - wyścig
	Kierowca	Zespół/Auto	Strata
1.	Augusto Farfus	RMB/BMW	51 okrążeń
2.	Mike Rockenfeller	Phoenix/Audi	+6.298 sek.
3.	Jamie Green	Abt/Audi	+6.912 sek.
4.	Filipe Albuquerque	Rosberg/Audi	+10.837 sek.
5.	Timo Scheider	Abt/Audi	+13.325 sek.
6.	Gary Paffett	HWA/Mercedes	+14.707 sek.
7.	Mattias Ekstrom	Abt/Audi	+21.980 sek.
8.	Miguel Molina	Phoenix/Audi	+22.692 sek.
9.	Adrien Tambay	Abt/Audi	+23.109 sek.
10.	Edoardo Mortara	Rosberg/Audi	+23.977 sek.
11.	Pascal Wehrlein	Mucke/Mercedes	+24.136 sek.
12.	Marco Wittmann	MTEK/BMW	+29.004 sek.
13.	Dirk Werner	Schnitzer/BMW	+36.997 sek.
14.	Roberto Mehri	HWA/Mercedes	+38.620 sek.
15.	Timo Glock	MTEK/BMW	+48.244 sek.
16.	Joey Hand	RBM/BMW	+48.756 sek.
17.	Daniel Juncadella	Mucke/Mercedes	+49.751 sek.
18.	Christian Vietoris	HWA/Mercedes	+58.626 sek.
19.	Andy Priaulx	RMG/BMW	+70.973 sek.
20.	Martin Tomczyk	RMG/BMW	+2 okr.
.	Bruno Spengler	Schnitzer/BMW	nie ukończył
.	Robert Wickens	HWA/Mercedes	nie ukończył

DTM - klasyfikacja generalna sezonu 2012 po 8 z 10 wyścigów (TOP 10)
	Kierowca	Zespół/Auto	Pkt.
1.	Mike Rockenfeller	Phoenix/Audi	124
2.	Augusto Farfus	RBM/BMW	91
3.	Christian Vietoris	HWA/Mercedes	71
4.	Robert Wickens	HWA/Mercedes	70
5.	Bruno Spengler	Schnitzer/BMW	67
6.	Gary Paffett	HWA/Mercedes	65
7.	Mattias Ekstrom	Abt/Audi	44
8.	Marco Wittmann	MTEK/BMW	39
9.	Jamie Green	Abt/Audi	35
10.	Dirk Werner	Schnitzer/BMW	26