Franck Montagny docenia potencjał Toyoty przed wejściem do WEC

Fabryczny kierowca Peugeota w Intercontinental Le Mans Cup, Franck Montagny z respektem podchodzi do szykowanego na przyszły rok wejścia Toyoty do Mistrzostw Świata w Wyścigach Długodystansowych. Japoński producent zapowiedział benzynową hybrydę do najwyższej kategorii LMP1 w ruszających w 2012 r. World Endurance Championship. Francuz jako były kierowca testowy m.in. Toyoty w Formule 1, zdaje sobie sprawę, że zespół mający doświadczoną bazę pod Kolonią, jest w stanie przygotować bardzo konkurencyjny prototyp. - WEC zapowiada się naprawdę wspaniale - przewiduje Franck Montagny. - Każdy z trzech zaangażowanych producentów będzie chciał pokazać, że jego technologia jest najlepsza. My, kierowcy spróbujemy pomóc w ich rozwoju. To przypomina mi czasy, kiedy byłem kierowcą testowym w Renault F1 Team. Każdego tygodnia inżynierowie wykonywali niewiarygodną pracę, aby zrobić postępy. - Kilka lat później kiedy miałem to samo stanowisko w Toyocie - wspomina 33-latek. - Zespół nigdy nie wygrał w F1, niemniej jednak pozostawał groźny. Mają tę zaletę, że większość ludzi z czasów F1 wciąż tam jest. Dzisiaj z pewnością będą mogli pracować spokojniej niż w dawnych czasach.