Motorsport » Sporty samochodowe » Janosz marzy o podium w GP3 na Monzy

Artur Janosz marzy o wywalczeniu podium podczas nadchodzącej rundy serii wyścigowej GP3 na słynnym torze Monza, mimo uzyskiwania fatalnych wyników w dotychczasowych eliminacjach sezonu.
Polak miał w tym roku rywalizować nawet o mistrzowski tytuł prestiżowego cyklu, ale w dwunastu dotąd rozegranych wyścigach zdobył zaledwie 2 punkty i jest 19. w klasyfikacji generalnej. Kierowca zespołu Trident wierzy w szanse na przełamanie się w "Świątyni Szybkości" pamiętając, jakie przebłyski formy pokazywał na kultowej pętli zeszłego roku. W pierwszym wyścigu na niej miał drugi najlepszy czas okrążenia.
„Zawsze lubiłem Monzę i zawsze bardzo dobrze mi tutaj szło, dlatego nie mogę doczekać się weekendu i liczę na walkę o wysokie pozycje". - mówi 23-latek. „Rok temu byłem bardzo szybki w kwalifikacjach, a w pierwszym wyścigu, mimo uderzenia przez rywala i konieczności wymiany skrzydła, długo byłem najszybszym kierowcą na torze. Po tym, co się wówczas działo, w ten weekend fajnie byłoby stanąć na podium. Nie chcę się za bardzo nakręcać, ale dam z siebie wszystko, by być jak najbliższej czołówki i może nawet dyktować tempo".
„Na papierze Monza wydaje się łatwym torem. Długie proste, które czynią ten obiekt najszybszym w kalendarzu, kończą się jednak długimi i wymagającymi strefami hamowania. Proste dzieli z kolei mieszanka wolnych i szybkich zakrętów, więc jest tutaj wszystko".
„Monza to także klasyczny tor z bogatą historią i wyjątkową atmosferą towarzyszącą weekendowi Grand Prix. Start tutaj to czysta przyjemność i szczególny przystanek w kalendarzu. Z drugiej strony każdy doskonale zna ten obiekt, więc będzie ciasno. Po weekendzie w Belgii jestem jednak rozjeżdżony i gotowy do walki".Wyścigowy weekend GP3 rozpocznie się tradycyjnie od sesji treningowej w piątek po południu. Kwalifikacje w sobotę rano. Pierwszy wyścig tego samego dnia o 17:15, a drugi w niedzielę o 9:15. Transmisję obu na kanale Polsat Sport Extra.
Polak miał w tym roku rywalizować nawet o mistrzowski tytuł prestiżowego cyklu, ale w dwunastu dotąd rozegranych wyścigach zdobył zaledwie 2 punkty i jest 19. w klasyfikacji generalnej. Kierowca zespołu Trident wierzy w szanse na przełamanie się w "Świątyni Szybkości" pamiętając, jakie przebłyski formy pokazywał na kultowej pętli zeszłego roku. W pierwszym wyścigu na niej miał drugi najlepszy czas okrążenia.
„Zawsze lubiłem Monzę i zawsze bardzo dobrze mi tutaj szło, dlatego nie mogę doczekać się weekendu i liczę na walkę o wysokie pozycje". - mówi 23-latek. „Rok temu byłem bardzo szybki w kwalifikacjach, a w pierwszym wyścigu, mimo uderzenia przez rywala i konieczności wymiany skrzydła, długo byłem najszybszym kierowcą na torze. Po tym, co się wówczas działo, w ten weekend fajnie byłoby stanąć na podium. Nie chcę się za bardzo nakręcać, ale dam z siebie wszystko, by być jak najbliższej czołówki i może nawet dyktować tempo".
„Monza to także klasyczny tor z bogatą historią i wyjątkową atmosferą towarzyszącą weekendowi Grand Prix. Start tutaj to czysta przyjemność i szczególny przystanek w kalendarzu. Z drugiej strony każdy doskonale zna ten obiekt, więc będzie ciasno. Po weekendzie w Belgii jestem jednak rozjeżdżony i gotowy do walki".Wyścigowy weekend GP3 rozpocznie się tradycyjnie od sesji treningowej w piątek po południu. Kwalifikacje w sobotę rano. Pierwszy wyścig tego samego dnia o 17:15, a drugi w niedzielę o 9:15. Transmisję obu na kanale Polsat Sport Extra.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Janosz marzy o podium w GP3 na Monzy
Podobne: Janosz marzy o podium w GP3 na Monzy




Podobne galerie: Janosz marzy o podium w GP3 na Monzy
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Pagani
Newsletter
Galerie zdjęć