Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0
Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0

Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0

2016-05-16 - G. Filiks     Tagi: Kia Picanto, KIA LOTOS RACE, Austria, Red Bull Ring, Urbaniak
W niedzielny poranek niebo nad Red Bull Ringiem było zachmurzone i wiał delikatny wiatr, który nad austriacki tor mógł przywiać zarówno rozpogodzenie, jak i deszcz. Na szczęście, przed pierwszym wyścigiem Kia Lotos Race, który startował o godzinie 9:50, pogoda ustabilizowała się i nie zanosiło się na to, że w trakcie zawodów zacznie padać. Temperatura powietrza wynosiła 9,5°C, toru - 15,1°C, wiatr wiał z prędkością 16 km/h. Warunki do ścigania były idealne.
 
Pierwszy wyścig zaczął się nietypowo, od dodatkowego okrążenia formującego. Z toru trzeba było usunąć auto Piotra Humańskiego, które zastrajkowało już drugi raz podczas tego weekendu. Ponieważ Kia Picanto prowadzona przez sympatycznego chirurga zatrzymała się tuż przed wjazdem na prostą startową pod koniec okrążenia formującego, dyrektor zawodów zadecydował o powtórzeniu procedury przedstartowej, żeby służby porządkowe miały czas na usunięcie samochodu w bezpieczne miejsce. Dystans wyścigu zmniejszył się w ten sposób z 12 do 11 okrążeń.
Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0
Gdy zgasły światła i zawodnicy ruszyli do wyścigu, Albert Legutko wykorzystał pierwszą pozycję startową i po zakręcie numer 1 przewodził stawce. Po pierwszym okrążeniu miał już nieco ponad 2 sek. przewagi nad Karolem Urbaniakiem, który startował z 4. pozycji, ale pod koniec pierwszego okrążenia był już drugi, bo gładko poradził sobie z Janem Antoszewskim i Damianem Litwinowiczem. Po kolejnym okrążeniu Legutko wciąż utrzymywał się na prowadzeniu, ale zwycięzca obydwu wyścigów na Hungaroringu tracił do niego jedynie 0,8 sek. Podczas trzeciego okrążenia Urbaniak odrobił 0,5 sek. do lidera i czwarte kółko zaczynał już tylko 0,3 sek. za plecami Legutki. Za tą dwójką cały czas toczyła się walka o trzecią lokatę - między Kamilem Serafinem, Litwinowiczem i Antoszewskim. Przez następne okrążenie Legutko wciąż pozostawał liderem wyścigu, a Urbaniak cierpliwie czekał na okazję, aby go bezpiecznie wyprzedzić i objąć prowadzenie w wyścigu. Taka szansa pojawiła się na 6. okrążeniu. Urbaniak zaczął przewodzić stawce i nie oddał prowadzenia aż do mety.
Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0
Pierwszy wyścig na Red Bull Ringu, podobnie jak 3 tygodnie temu na Hungaroringu, skończył się zwycięstwem aktualnego Mistrza Polski. Niecałą sekundę za nim metę wyścigu osiągnął Legutko, trzeci był Serafin ze stratą 5,033 sek.. Po wyścigu dwóch zawodników - Antoszewski i Max Zschuppe - zostało wykluczonych ze względu na niedowagę samochodów. Podczas wyścigu doszło do niespodziewanego wjazdu na tor samochodu z innej serii wyścigowej. Na szczęście, kierowca szybko połapał się, że popełnił błąd i incydent ten nie zakłócił rywalizacji Kia Picanto.
 
Drugi wyścig rozpoczął się o godzinie 13:50 przy jeszcze lepszej pogodzie niż pierwszy. Temperatura powietrza przekroczyła 10°C, a toru - 20°C, prędkość wiatru zmalała do 10 km/h. Po starcie wyścigu Urbaniak natychmiast zaczął przebijać się do przodu i bardzo szybko awansował z 6. pozycji na 3. Jeszcze większy progres zaliczył Antoszewski, który wspiął się z miejsca 13. na 9. Po 2. okrążeniu Urbaniak był już liderem, a Antoszewski awansował o kolejne dwie pozycje. Na 4. okrążeniu Serafin wyprzedził Pawła Wysmyka i awansował na 3. miejsce, natomiast Antoszewski wskoczył przed Tomasza Magdziarza i znalazł się na 4. pozycji. Legutko wyprzedził Aleksandra Olejniczaka i był 6. Po kolejnym okrążeniu Antoszewski był już trzeci, a po 6. kółku awansował na 2. pozycję. Urbaniak zwiększył przewagę nad nim na ponad 2 sek.. Na 7. okrążeniu Antoszewski zmniejszył stratę do Karola Urbaniaka do 1,6 sek., Magdziarz wyprzedził Wysmyka i był 3., a Bartosz Paziewski Maxa Gunthera i awansował na 8. pozycję. Po 8. pętli Antoszewski był już tylko 1,1 sek. za Urbaniakiem, a Legutko udało się wygrać pojedynek o 3. miejsce z Magdziarzem i Wysmykiem. Gunther odzyskał straconą pozycję i wyprzedził Paziewskiego. Na starcie do 10. okrążenia sytuacja na torze wyglądała następująco - Urbaniak utrzymywał bezpieczną przewagę nad Antoszewskim, a Legutko, Magdziarz, Wysmyk, Olejniczak i Serafin zaciekle walczyli o 3. pozycję, natomiast Gunther, Paziewski i Marcin Ganowski o miejsce numer 8. Niewielki błąd Legutko na ostatnich metrach wyścigu sprawił, że tuż przed metą wyprzedził go Wysmyk.
Podobnie jak w pierwszym wyścigu, także w drugim triumfował Urbaniak, który po dwóch rundach ma na koncie cztery zwycięstwa i 302 punkty. Drugi w klasyfikacji generalnej jest Legutko, który do lidera traci 41 punktów. Na trzecim miejscu plasuje się Wysmyk z 234 punktami na koncie.
 
Kolejną rundą Mistrzostw Polski Kia Picanto będą wyścigi na Torze Poznań, w dniach 4-5 czerwca.
 
Po rundzie na Red Bull Ringu powiedzieli:
 
Karol Urbaniak: „Kolejne dwa zwycięstwa bardzo cieszą, ale… mój plan na ten sezon to poprawić wynik Bartka Mireckiego, który wygrał 9 z 12 wyścigów (śmiech). Rywale zaprezentowali na Red Bull Ringu bardzo dobre tempo. Wygrane tutaj wymagały ode mnie znacznie więcej wysiłku niż na Hungaroringu. Najlepszym czasem okrążenia w drugim wyścigu, o aż 0,8 s lepszym od mojego, Janek Antoszewski wjechał mi na ambicję”.
Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0
Albert Legutko: „Błąd na 3 zakręty przed końcem drugiego wyścigu kosztował mnie utratę miejsca na podium, za co jestem na siebie strasznie wściekły. Zaskoczył mnie nagły spadek przyczepności opon i samochód postawiło bardziej bokiem niż zakładałem”.

Katarzyna Sakowska: „Kolejne 2 wyścigi za mną. Dwa razy byłam na mecie i nie dojechałam do niej ostatnia, co daje mi ogromną radość. Także dlatego, że mam wspaniały zespół, doskonałych mechaników i znakomitego trenera, i - po prostu - nie chciałabym ich zawieść. Mam nadzieję, że z wyścigu na wyścig moje wyniki będą coraz lepsze. Na Red Bull Ringu straciłam do zwycięzcy 4 razy mniej czasu niż na Hungaroringu, co bardzo cieszy”.
Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kia Lotos Race: Urbaniak vs reszta świata 4:0