Krzysztof Kasprzak na zawodach MotoGP w Walencji

Nadchodzącego weekendu w hiszpańskiej Walencji zostanie zorganizowana finałowa runda tegorocznego sezonu motocyklowej serii MotoGP. Na torze Ricardo Tormo poza walczącymi o mistrzowski tytuł Markiem Marquezem i Jorge Lorenzo, będzie można zobaczyć także między innymi... czołowego polskiego żużlowca Krzysztofa Kasprzaka.Popularny "Kasper" to wielki fan MotoGP i jedzie dopingować Marqueza oraz Valentino Rossiego. Młody Hiszpan i rutynowany Włoch są ulubionymi zawodnikami reprezentanta Stali Gorzów. Kasprzak liczy na spotkanie z najlepszymi motocyklistami wyścigowymi świata. „Mam załatwione wejściówki do padoku, gdzie będę mógł przebywać razem z zawodnikami". - powiedział portalowi sport.elka.pl. „To jest ostania runda MotoGP i po niej organizowany będzie bankiet. Mam nadzieję, że będzie podczas niego okazja porozmawiać z zawodnikami. Chciałbym być jak najbliżej nich". W żużlu jak w MotoGP ściga się jednośladami, ale Kasprzak wskazuje, że jego dyscyplina przy Motocyklowych Mistrzostwach Świata to „mały sport".

„W MotoGP czy Formule 1 teamy są znacznie większe, lepiej zorganizowane pracuje w nich więcej ludzi, no i oczywiście mamy tam do czynienia ze znacznie większymi nakładami finansowymi". - wyjaśnił.