Weekend w motorsporcie: Woffinden po raz trzeci mistrzem świata w jeździe na żużlu

Minionego weekendu startowała Formuła 1 i WRC, a Kuba Przygoński zdobył Puchar Świata w samochodowych rajdach terenowych. Co działo się jeszcze w sportach motorowych? W Polsce rozstrzygnęły się tegoroczne mistrzostwa świata w jeździe na żużlu.

Po tytuł sięgnął trzeci raz Tai Woffinden. Brytyjczyk postawił kropkę nad "i" wygrywając kończące sezon Grand Prix Polski w Toruniu. Na MotoArenie lidera klasyfikacji generalnej sezonu próbował ścigać nasz Bartosz Zmarzlik. Przed turniejem Polak tracił do rywala 10 punktów. Niestety, nie odrobił żadnego.

Wszystko rozstrzygnęło się w drugim półfinale, w którym Woffinden zajął drugie miejsce i przeszedł dalej, a Zmarzlik był trzeci i odpadł. W finale "Woffy" pokonał Artioma Łagutę, Emila Sajfutdinowa oraz Nielsa Kristiana Iversena.

Co ciekawe, Woffinden zdobył złoto z kontuzją. W jedenastym wyścigu upadł i złamał kość śródstopia.

Zmarzlik zakończył zawody na 5. miejscu, a cały sezon ze srebrnym medalem. Tym samym powtórzył osiągnięcie Patryka Dudka z zeszłego roku. Na 4. pozycji w tabeli łącznej sezonu uplasował się Maciej Janowski. Dudek po ominięciu dwóch ostatnich turniejów spadł na 9. lokatę, ale i tak pozostanie w cyklu Grand Prix na sezon 2019. Dostał stałą "dziką kartę". Ostatni z Polaków Przemysław Pawlicki został sklasyfikowany na miejscu 14.

Marquez wygrał nowy wyścig MotoGP

Seria MotoGP po raz pierwszy ścigała się w Tajlandii. Nowe zawody na torze Chang wygrał mistrz świata Marc Marquez.
As Hondy pokonał w pojedynku o zwycięstwo Andreę Dovizioso (Ducati).Hiszpan i Włoch walczyli do samej mety. Marquez wyprzedził Dovizioso na ostatnim okrążeniu. Rywal próbował odzyskać pierwsze miejsce jeszcze na ostatnim zakręcie, ale nie dał rady.

Na najniższym stopniu podium stanął Maverick Vinales, wykorzystując nagły wzrost konkurencyjności Yamahy. Valentino Rossi nawet otarł się o pole position i liderował na jednośladzie tego zespołu w początkowej fazie zawodów, ale ostatecznie był czwarty.W wyścigu nie wystąpił Jorge Lorenzo (Ducati). Rodak Marqueza i jego przyszły partner zespołowy miał groźny wypadek na treningu, który skończył się urazami lewego nadgarstka oraz prawej kostki u nogi. Niewykluczone, że były trzykrotny mistrz świata ominie także następne GP Japonii.Marquez natomiast może zapewnić sobie w Kraju Kwitnącej Wiśni piąty w karierze tytuł.

Trzech zwycięzców w WTCR

Do akcji ruszyli również kierowcy startujący w Pucharze Świata Samochodów Turystycznych. Cykl WTCR rozegrał drugą z rzędu rundę w Chinach, tym razem na torze ulicznym w mieście Wuhan.
Trzy wyścigi wygrało trzech różnych kierowców - i ani razu nie zwyciężył najlepszy samochód w stawce, czyli Hyundai i30 N. Pierwsze zawody padły łupem Jean-Karla Vernaya (Audi RS3 LMS), drugie Mehdiego Bennaniego (Volkswagen Golf GTI), a trzecie Gordona Sheddena (Audi RS3 LMS).Klasyfikacji generalnej sezonu nadal przewodzi Gabriele Tarquini - mimo, że nie zdobył ani jednego punktu. Był to bowiem bardzo nieudany weekend także dla jego rywali w walce o tytuł: Theda Bjorka i Yvana Mullera.