Weekend w motorsporcie: Schumacher liderem Europejskiej Formuły 3

Minionego weekendu relacjonowaliśmy Rajd Polski, który wyłonił rajdowego mistrza Europy oraz najlepszego kierowcę sezonu na naszym podwórku. Co działo się jeszcze w sportach motorowych? W wyścigach znowu jest głośno o Micku Schumacherze.

Syn byłego siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1 Michaela Schumachera kolejny raz jeździł znakomicie w Europejskiej Formule 3 - i został liderem klasyfikacji generalnej. Niemiec tym razem brylował na torze Red Bull Ring. Wygrał na nim obie sesje kwalifikacyjne i dwa wyścigi, a w trzecim zajął drugie miejsce.

Schumacher Junior jest bardzo blisko mistrzostwa. Do końca sezonu pozostała już tylko jedna runda, a 19-latek prowadzi w tabeli łącznej z 49-punktową przewagą nad podopiecznym Red Bulla, Danem Ticktumem. Jeśli sięgnie po tytuł, będzie to wielki sukces w jego karierze, stanowiący ważny krok w stronę F1.

Marquez zmierza po kolejne mistrzostwo świata MotoGP

W MotoGP blisko mistrzostwa jest Marc Marquez - już piątego w swojej karierze. As Hondy zrobił następny krok w stronę tytułu wygrywając emocjonujące GP Aragonii.

Hiszpan zwyciężył po pojedynku z głównym rywalem Andreą Dovizioso (Ducati). Podium uzupełnił Andrea Iannone. Zawodnik Suzuki w pewnym momencie nawet prawie włączył się do walki o triumf.
Wcześniej doszło do dramatu Jorge Lorenzo, który zdobył pole position (wygrywając kwalifikacje o 0,014 sekundy), ale wjechał w pierwszy zakręt wyścigu za Marquezem - i się wywrócił. Lorenzo miał pretensje do Marqueza o upadek - a przypomnijmy, że w sezonie 2019 panowie będą zespołowymi partnerami.

Przerwacając się, "Por Fuera" dodatkowo doznał kontuzji prawej stopy i nie wiadomo, czy weźmie udział w kolejnym GP.

Na pięć rund przed końcem sezonu Marquez prowadzi w generalce z przewagą 72 punktów nad drugim Dovizioso.

Zwycięska passa Rasta w DTM

Urzędujący mistrz DTM - Rene Rast odniósł kolejne dwa zwycięstwa w niemieckiej serii. Kierowca Audi wygrał obydwa wyścigi na Red Bull Ringu. Oznacza to, że jest niepokonany od czterech zawodów.

Pierwszemu wyścigowi w Austrii towarzyszły duże kontrowersje. Wydawało się, że triumfuje Daniel Juncadella, ale reprezentant Mercedesa dostał karę za przewinienie na restarcie (za szybko przyspieszył), gdy zaczynał finałowe okrążenie.

Jakby tego było mało, potem Audi uciekło się do poleceń zespołu. Rast jechał jeszcze za Mikiem Rockenfellerem i Nico Mullerem, lecz obaj go przepuścili przed samą metą, aby miał większe szanse obronić tytuł.Niemiec niemniej jednak wciąż traci sporo do dwójki faworytów do tegorocznego mistrzostwa: Paula di Resty oraz Gary'ego Paffetta (jak Juncadella jeżdżących u Mercedesa).

Minionego weekendu Brytyjczycy znowu zamienili się miejscami w klasyfikacji generalnej. Przed ostatnią eliminacją sezonu prowadzi di Resta, wyprzedzający Paffetta o 4 punkty.Rast ma do odrobienia jeszcze 30 oczek.

Dobry start Ogiera

Ozdobą rundy DTM na Red Bull Ringu był start Sebastiena Ogiera. Pięciokrotny mistrz świata WRC zaliczył gościnny występ w popularnym cyklu, dosiadając auto Mercedea.

Francuz co prawda nie zdobył ani jednego punktu, ale wciąż zaimponował. O ile zwykle zamykał stawkę, o tyle w pierwszych zawodach zdołał pokonać czterech rywali i zająć 12. miejsce.Biorąc pod uwagę, że nigdy wcześniej nie rywalizował w DTM - i jest kierowcą rajdowym, nie wyścigowym - to świetny wynik.

Woffinden zmierza po mistrzostwo świata w jeździe na żużlu

Tai Woffinden odzyskał formę i wygrał żużlowe Grand Prix Niemiec. Dzięki zwycięstwu Brytyjczyk jest blisko trzeciego w karierze mistrzostwa świata.

Popularny "Woffy" zwiększył o jeden punkt przewagę nad naszym Bartoszem Zmarzlikiem i wyprzedza Polaka o 10 oczek, a do końca sezonu pozostał już tylko jeden turniej - GP Polski w Toruniu.Zmarzlik stanął w Niemczech na najniższym stopniu podium.

Drugie miejsce zajął mistrz z zeszłego roku, Jason Doyle.

Do finału dostał się jeszcze rutyniarz Greg Hancock.

W półfinałach odpadł Maciej Janowski (plasujący się na trzeciej lokacie w generalce). Wcześniej "Magic" miał groźny wypadek z Craigiem Cookiem. Na torze w Teterow panowały trudne warunki, spowodowane deszczem przed zawodami.

Ostatni Polak Przemysław Pawlicki zajął 14. pozycję.

W turnieju nie wziął udziału Patryk Dudek. Aktualny wicemistrz świata niedawno złamał rękę i prawdopodobnie nie wróci na tor w tym sezonie.

Drugi mecz finałowy PGE Ekstraligi przełożony

Minionego weekendu miały odbyć się jeszcze jedne ważne zawody żużlowe - druga odsłona finału PGE Ekstraligi. Rewanż pomiędzy Fogo Unią Leszno i Cash Broker Stalą Gorzów jednak nie doszedł do skutku.

Mecz przełożono ze względu na bardzo złe prognozy pogody. Nowy termin spotkania to sobota 29 września.

W pierwszym meczu Cash Broker Stal Gorzów wygrała u siebie 46:44.

Deane znów najlepszy na zakończenie sezonu Drift Masters European Championship

W Irlandii rozegrano ostatnie zawody tegorocznego sezonu Drift Masters European Championship. Najlepszy był znowu James Deane, czyli reprezentant gospodarzy.Kierowca Nissana już wcześniej zapewnił sobie mistrzowski tytuł.

W finale Deane podobnie jak dwa tygodnie wcześniej na Hockenheimringu pokonał nastoletniego Adama Zalewskiego, mistrza Drift Masters GP z zeszłego roku.

Przypomnijmy, że Deane to także mistrz amerykańskiej Formuły Drift.

Poważny wypadek na Monzy

Na koniec przerażający wypadek w serii International GT Open na włoskim torze Monza.Brazylijski kierowca Alan Hellmeister z impetem uderzył swoim Mercedesem-AMG GT3 w bariery na prostej startowej i doznał poważnych obrażeń nóg. Obie są złamane.

Co ciekawe, 32-latek rozbił się już po przekroczeniu mety.