Kuba Giermaziak zaliczy pełny sezon w United SportsCar Championship

Kuba Giermaziak w 2014 roku będzie regularnie startował na terenie Stanów Zjednoczonych. Polski kierowca został zgłoszony do nowo powstałego United SportsCar Championship.

To mistrzostwa stworzone z połączenia American Le Mans Series (ALMS) i Grand-Am, czyli dwóch największych serii wyścigów długodystansowych za Oceanem. Giermaziak ma pojechać w USCC pełny sezon, zmieniając się z Wenezuelczykiem Henrique Cisnerosem za kierownicą Porsche 911 GT America zespołu NGT Motorsport. Podczas wyścigów, na które potrzebnych będzie trzech zawodników, do załogi dołączy Dunka Christina Nielsen.

Nasz rodak wystąpi w najniższej kategorii GT Daytona. Przewidziano dla niej 11 wyścigów, zaczynając od styczniowych, 24-godzinnych zawodów Daytona, a kończąc na liczącym 1000 mil październikowym Petit Le Mans. Kuba odwiedzi także m. in. tor Circuit of the Americas, gospodarza Grand Prix Formuły 1. Giermaziak, który dotąd zaliczał pojedyncze starty za Oceanem, przejmie pełnoetatową posadę w NGT Motorsport po tragicznie zmarłym przyjacielu Seanie Edwardsie.

„Zawsze marzyłem o ściganiu się w USA i teraz jest to możliwe". - mówił 23-latek. „Z drugiej strony, czeka mnie bardzo trudny sezon; wchodzę do ekipy za Seana, więc oczekiwania będą duże". Cisneros dodał: „Kuba jest gwiazdą za kierownicą. Od zawsze jeździł szybko i równo. Zaliczyliśmy razem sporo świetnych zawodów, jak zwycięskie dla nas Petit Le Mans, czy tegoroczne Daytona, gdzie prowadziliśmy przez większość dystansu. Już nie mogę się doczekać by zobaczyć, co jeszcze wspólnie zdziałamy".

Starty w United SportsCar Championship nie powinny istotnie pokrzyżować Giermaziakowi sezonu w Porsche Supercup, choć jeszcze nie potwierdzono, czy kierowca z Gostynia będzie kontynuował tam występy.