Kubica wrócił do bolidu GP3. Szykuje się do czegoś wielkiego

Robert Kubica w tym tygodniu ponownie jeździł na testach bolidem GP3.

Polak poprowadził samochód juniorskiej serii już w kwietniu. Była to jego pierwsza przejażdżka jednomiejscowym bolidem od momentu przerwania kariery w Formule 1.

W ostatni wtorek ponownie do niego wsiadł. Pojazd znów został podstawiony przez zespół Trident. Kubica raz jeszcze jeździł na torze we Włoszech. Tym razem był to obiekt Cremona. Nasz rodak miał pokonać 81 okrążeń, najszybsze w czasie 1:17,948.

W rozmowie z Przeglądem Sportowym zasugerował, że przygotowuje się do czegoś wielkiego.

„Pozytywne jest to, że widać stałą poprawę, co daje mi bodziec i siłę, aby dążyć do czegoś, co parę lat temu wydawało się niemożliwe... Ja jestem w miarę do tego gotowy". - powiedział. Jak już informowaliśmy, w ostatnim czasie krakowianin poprowadził również bolid Formuły E - ale oddalił spekulacje o rychłym debiucie w elektrycznych mistrzostwach.