Mistrz IndyCar zadebiutuje w 24h Le Mans

Aktualny mistrz amerykańskiej serii wyścigowej IndyCar - Scott Dixon za trzy miesiące przyleci do Europy i zadebiutuje w najważniejszych zawodach długodystansowych świata - 24h Le Mans.

Nowozelandczyk zrobi to trzy tygodnie po starcie w jubileuszowej, 100. edycji najważniejszego wyścigu jednomiejscowych bolidów w Stanach Zjednoczonych - Indianapolis 500. Podczas 24h Le Mans poprowadzi nowego Forda GT w klasie GTE Pro razem z Sebastienem Bourdaisem, Harry Tincknellem i Billy Johnsonem. Wóz wystawia zespół Chip Ganassi Racing, dla którego Dixon jeździ w IndyCar.

„Start w 24h Le Mans jest dla mnie jak dla każdego kierowcy spełnieniem marzeń". - mówił 35-latek. „Nie mogę się go doczekać".

Wyścigowy Ford GTScott Dixon

„Historia Forda w tym wyścigu jest bardzo dobrze udokumentowana i jestem dumny z bycia częścią tego wyjątkowego przedsięwzięcia".

Ford ma w dorobku 6 zwycięstw w 24h Le Mans. Cztery odniósł modelem GT40. Tylko jeden pojazd wygrał ten wyścig więcej razy - Audi R8, które triumfowało pięciokrotnie. Dixon już w najbliższy weekend wystąpi Fordem GT w 12-godzinnym wyścigu na torze Sebring.

Kierowca z Antypodów ma na koncie sukcesy w zawodach długodystansowych - dwukrotnie zwyciężył 24-godzinny wyścig Daytona.

24h Le Mans odbędzie się w dniach 18-19 czerwca.