MotoGP: Test opon Michelin pod znakiem wypadków

Zawodnicy MotoGP zaliczyli serię wypadków podczas testu nowych opon Michelin w piątek na malezyjskim torze Sepang.

Francuski producent, który zastąpi Bridgestone w roli dostawcy ogumienia dla MotoGP w 2016 roku, po raz pierwszy przywiózł do wypróbowania swoje eksperymentalne gumy regularnej stawce. Wywróciło się na nich aż czterech zawodników - Jorge Lorenzo (Yamaha), Andrea Dovizioso (Ducati), Aleix Espargaro (Suzuki) oraz debiutant Jack Miller z satelickiego zespołu LCR Honda. Wszystkie incydenty miały miejsce na szybkich zakrętach nr 3 i 5.

W tych samych łukach na prototypowych oponach Michelin upadali testerzy z MotoGP podczas jazd trzy tygodnie temu.

Dzisiejsze wypadki szczęśliwie nie skończyły się kontuzją dla żadnego zawodnika, mimo poważnych uszkodzeń jednośladów.

Portal motorsport-total.com donosi, że Michelin tłumaczyło upadki różnicą w przyczepności pomiędzy przednią, a tylną oponą.

Bądź co bądź mistrz świata Marc Marquez zdołał wykonać na nowym ogumieniu bez przygód symulację wyścigu. Zawodnicy nie mogą komentować opon Michelin, ponieważ zabrania im tego konktrakt z Bridgestone. Nie znamy również uzyskanych czasów.