Motorsport » Sporty samochodowe » Porsche Supercup: Giermaziakowi znowu szwankowała skrzynia biegów
Porsche Supercup: Giermaziakowi znowu szwankowała skrzynia biegów
2013-09-09 - G. Filiks Tagi: Monza, VERVA Racing Team, Giermaziak, Porsche SuperCup, Włochy, Skrzynia biegów
Powrót problemów ze skrzynią biegów przyczynił się do rozczarowującego występu Kuby Giermaziaka we wczorajszym wyścigu Porsche Supercup na torze Monza.
Zobacz także: Porsche Supercup: Słaby występ Polaków na Monzy »
Dwa tygodnie wcześniej w Belgii awaria przekładni pozbawiła reprezentanta VERVA Racing Team zwycięstwa na ostatnim okrążeniu. Zamiast pierwszy, polski kierowca finiszował wtedy jedenasty. We Włoszech takiego dramatu nie było, ale skrzynia znów szwankowała. Kuba tłumaczy tym dojechanie do mety tylko na szóstym miejscu, po starcie z 4. pola.
„Wyścig był dla mnie nietypowy". - mówił Giermaziak. „Jeszcze nigdy w tym sezonie aż tak bardzo nie brakowało nam tempa w niedzielę. Szczególnie na prostych. Nie wiem, co się stało, ale za każdym razem, gdy zmieniałem bieg z piątki na szóstkę, po prostu traciłem tempo. Musimy się zastanowić, jaka była tego przyczyna. „Niestety bardzo dużo straciłem na początku. Po bardzo udanym starcie rywale doganiali mnie na dystansie. Nie za bardzo rozumiem, jak z taką łatwością mógł mnie wyprzedzić Estre oraz Engelhart - zresztą poza torem - bo na główną prostą wychodziłem za Kevinem. Na tym etapie walki to ja byłem w jego cieniu aerodynamicznym i atakowałem, ale gdy wrzuciłem szóstkę obaj rywale mi odjechali".
Dwa zawody przed końcem sezonu Giermaziak jest piąty w klasyfikacji generalnej PSC. Strata do lidera Seana Edwardsa wynosi aż 43 punkty, dlatego nasz rodak już nie marzy o mistrzostwie. Chce jednak awansować na podium. To zadanie wydaje się trudne, ale wykonalne - trzeci Michael Ammermuller ma nad nim 19 oczek przewagi.
„Do końca sezonu zostaje jeszcze podwójna runda w Abu Zabi. Jest szansa na podium w mistrzostwach, ale trzeba dobrze ukończyć dwa wyścigi. Będziemy walczyć o czołową trójkę do ostatniego okrążenia". - zapowiedział Kuba.
Zobacz także: Porsche Supercup: Słaby występ Polaków na Monzy »
„Wyścig był dla mnie nietypowy". - mówił Giermaziak. „Jeszcze nigdy w tym sezonie aż tak bardzo nie brakowało nam tempa w niedzielę. Szczególnie na prostych. Nie wiem, co się stało, ale za każdym razem, gdy zmieniałem bieg z piątki na szóstkę, po prostu traciłem tempo. Musimy się zastanowić, jaka była tego przyczyna. „Niestety bardzo dużo straciłem na początku. Po bardzo udanym starcie rywale doganiali mnie na dystansie. Nie za bardzo rozumiem, jak z taką łatwością mógł mnie wyprzedzić Estre oraz Engelhart - zresztą poza torem - bo na główną prostą wychodziłem za Kevinem. Na tym etapie walki to ja byłem w jego cieniu aerodynamicznym i atakowałem, ale gdy wrzuciłem szóstkę obaj rywale mi odjechali".
„Do końca sezonu zostaje jeszcze podwójna runda w Abu Zabi. Jest szansa na podium w mistrzostwach, ale trzeba dobrze ukończyć dwa wyścigi. Będziemy walczyć o czołową trójkę do ostatniego okrążenia". - zapowiedział Kuba.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Porsche Supercup: Giermaziakowi znowu szwankowała skrzynia biegów
Podobne: Porsche Supercup: Giermaziakowi znowu szwankowała skrzynia biegów
Porsche Supercup, Hungaroring: Giermaziak zdeklasował rywali! Lukas szósty »
Porsche Supercup, Hungaroring: Estre z niewiarygodnym pole position »
Giermaziak czuje niedosyt po Porsche Supercup na Nurburgringu »
Porsche Supercup, Nurburgring: Rast wygrywa przed Giermaziakiem »
Podobne galerie: Porsche Supercup: Giermaziakowi znowu szwankowała skrzynia biegów
Porsche Supercup - Monza 2015 »
Porsche Supercup - Circuit of the Americas 2015 »
GP2 - Monza 2015 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Pagani
Newsletter
Galerie zdjęć