Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Porsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na Hungaroringu
Porsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na Hungaroringu

Porsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na Hungaroringu

Prezentujemy wypowiedzi polskich kierowców po piątkowych kwalifikacjach Porsche Supercup na węgierskim torze Hungaroring. Kuba Giermaziak zajął w nich 5. miejsce, Patryk Szczerbiński 11., Robert Lukas był 12. zaś Mateusz Lisowski 14. Z takich pozycji nasi rodacy wystartują w niedzielę, natomiast jutro ustawią swoje samochody odpowiednio na dziewiątym, dwunastym, dziesiątym i czternastym polu. Kolejność startową do sobotnich zawodów ustalono na podstawie drugich najlepszych czasów.
Porsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na HungaroringuPorsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na Hungaroringu
Kuba Giermaziak: „Na początku kwalifikacje przebiegały po naszej myśli. Po porannym treningu wprowadziliśmy pewne zmiany w ustawieniach auta i w czasówce wszystko szło zgodnie z planem. Strata do drugiego kierowcy była minimalna. Pierwszy Rene Rast, w ten weekend jakimś cudem jest nie do pokonania. Po prostu ma swoje tory, na których jest bardzo szybki, a z drugiej strony są też takie, na których jest bardzo wolny. To zaskakujące, ale nie na niego teraz patrzę. Sądzę, że Sean Edwards będzie w moim zasięgu. Pojechał dziś ciut szybciej ode mnie, ale ja nie przejechałem idealnego kółka i mogłem być trochę wyżej. Stawka na pewno jest wyrównana i muszę wykonać jutro dobry start, z czym ostatnio mam małe problemy. Ważny będzie też pierwszy zakręt, aby przejechać go bez żadnego incydentu i starać się przetrwać pierwsze trzy kółka. Później dużo będzie zależało od tego, kto bardziej zadba o swoje opony. Z tym nie mam problemów, dlatego liczę na awans w jutrzejszym wyścigu”.
Porsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na HungaroringuPorsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na Hungaroringu
Patryk Szczerbiński: „Kwalifikacje były dość dobre, biorąc pod uwagę, że dziś po raz pierwszy w życiu jeździłem po torze Hungaroring. Jestem więc w miarę zadowolony. Wiadomo, że wolałbym być w czołówce, ale w wyścigu powinno być lepiej. Pod koniec sesji kwalifikacyjnej, na lepszym komplecie opon popełniłem drobny błąd na swoim najszybszym kółku. Na jednym z najtrudniejszych zakrętów trochę uciekł mi tył. Pojechałem szeroko, poza linię wyznaczającą krawędź trasy i musiałem anulować to kółko. Schłodziłem opony i podjąłem jeszcze jedną próbę, ale niestety gumy nie miały już swojej optymalnej przyczepności, więc pojechałem o pół sekundy wolniej od swojego najszybszego wyniku. Teraz trzeba się skoncentrować na wyścigach. Nastawiam się bojowo i chcę wyprzedzić jak najwięcej samochodów”.
Mateusz Lisowski: „Kwalifikacje nie były takie złe, poprawiałem swoje czasy okrążeń, co jest pozytywnym znakiem na przyszłość. Ten tor nie jest jednak moim ulubionym, nie lubię długich zakrętów, więc miałem trochę problemów. Mimo to, myślę, że nie było najgorzej. Wiem jednak, że mogę być szybszy, że mogę się poprawić i mam nadzieję, iż jutro uda się to pokazać”.
Porsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na HungaroringuPorsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na Hungaroringu



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Porsche Supercup: Wypowiedzi polskich kierowców po kwalifikacjach na Hungaroringu

Newsletter
Galerie zdjęć