Starty Polaków w weekend: Kolejny półfinał Więcka w Formule Drift

Minionego weekendu Kuba Przygoński zajął drugie miejsce w Hungarian Baja, węgierskiej rundzie samochodowego Pucharu Świata w rajdach terenowych (więcej info). Sukces w sportach motorowych na arenie międzynarodowej odniósł również Piotr Więcek.

Były trzykrotny mistrz Drift Masters GP kolejny raz dotarł do półfinału w amerykańskiej Formule Drift - po drodze eliminując aktualnego mistrza serii, lidera klasyfikacji generalnej sezonu i zespołowego partnera Jamesa Deane'a. Zła wiadomość jest taka, że kierowca Nissana Silvii S15 tym razem nie stanął na podium. Zajął 4. miejsce na torze w St. Louis.

W tabeli łącznej mistrzostw Więcek pozostał na 3. pozycji.

Paziewski traci pozycję wicelidera w Audi R8 LMS Cup

Nie powiodło się za to m. in. Bartoszowi Paziewskiemu, który już nie jest wiceliderem Audi R8 LMS Cup.

16-latek rywalizował na torze Brands Hatch w Wielkiej Brytanii. Pokazał niezłe tempo, ale oba wyścigi zupełnie nie ułożyły się po jego myśli. W pierwszym po starcie z czwartego pola wyszedł na drugą lokatę, lecz potem został uderzony przez rywala i spadł na piąte miejsce. Jakby tego było mało, następnie przebiła mu się opona. W efekcie odpadł.

W drugim ruszał z końca stawki, bo wykluczono go z wyników czasówki za zignorowanie czerwonej flagi. Dotarł do siódmego miejsca, ale... znowu złapał kapcia. Ostatecznie był 12. W pierwszym wyścigu przebiła się opona także Robinowi Rogalskiemu - przez co zajął 11. miejsce. W drugim uplasował się na 5. pozycji.

Najlepiej poszło niespodziewanie Jędrzejowi Szcześniakowi, który wywalczył 4. lokatę w sobotę. W niedzielę został sklasyfikowany na 8.

W tabeli łącznej sezonu Paziewski spadł na trzecie miejsce - i traci już 32 punkty do lidera. Rogalski jest czwarty (ma tylko 3 oczka mniej), a Szcześniak dziesiąty.

Pechowe półfinały polskich żużlowców w GP Skandynawii

Żaden polski zawodnik nie dotarł do finału żużlowego Grand Prix Skandynawii, rozegranego w szwedzkiej Malilli.

To dość nieoczekiwane rozstrzygnięcie, bo w fazie zasadniczej nasi prezentowali się bardzo dobrze. Bartosz Zmarzlik zajął pierwsze miejsce, a Maciej Janowski drugie. Awans uzyskał także Patryk Dudek, sklasyfikowany na piątej pozycji. Odpadł tylko Przemysław Pawlicki.Niestety, półfinałów nie przebrnął ani jeden biało-czerwony. Zmarzlik upadł i został wykluczony z powtórki w półfinale nr 1, a Janowski i Dudek przegrali w półfinale nr 2.

Niemniej jednak w klasyfikacji generalnej sezonu sytuacja wygląda nieźle. Janowski utrzymał 3. pozycję, Zmarzlik awansował na 4. miejsce, a Dudek na 6. lokatę.

Obiecujący występ Waliłki w Porsche Carrera Cup Deutschland

Igor Waliłko pokazał się z dobrej strony podczas eliminacji Porsche Carrera Cup Deutschland na niemieckim torze Nurburgring.

20-latek niespodziewanie uzyskał najlepszy czas na treningu. Potem już tak nie imponował, ale wciąż spisywał się obiecująco. W sobotnim wyścigu wywalczył 5. miejsce. W niedzielnym poszło mu trochę słabiej - był 8.Waliłko wypadł lepiej niż zwykle szybszy i dużo bardziej doświadczony Robert Lukas. Starszy z Polaków poradził sobie lepiej w drugich zawodach, które ukończył na 7. pozycji. W pierwszych niestety przedwcześnie zakończył jazdę. Przyczyną było uszkodzenie chłodnicy.

W generalce Lukas okupuje 7. miejsce, a Waliłko widnieje na 9.