Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Toyota LMP1 w nowej wersji na sezon 2018/2019
			
			
			
			 
									
					
					Toyota LMP1 w nowej wersji na sezon 2018/2019
							2018-02-08 - G. Filiks     Tagi: Długodystansowe Mistrzostwa Świata, WEC, World Endurance Championship, Wyścigi długodystansowe, Toyota, LMP1, Toyota TS050 Hybrid
						
						
						Toyota opublikowała pierwsze zdjęcie nowej wersji swojego prototypu kategorii LMP1 na supersezon 2018/2019 Długodystansowych Mistrzostw Świata.
Model TS050 HYBRID nie został poddany większym zmianom od zakończenia zeszłorocznego sezonu.
Jednym z kierowców samochodu jest Fernando Alonso. Słynny Hiszpan będzie startował naraz w dwóch seriach - WEC i oczywiście Formule 1. 36-latek przejął w wyścigach długodystansowych fotel Anthony'ego Davidsona, zdegradowanego do roli kierowcy rezerwowego i rozwojowego Toyoty.
Alonso stworzył załogę z Sebastienem Buemim i Kazukim Nakajimą. Drugi skład zespołu to Jose Maria Lopez, Kamui Kobayashi oraz Mike Conway.
Toyota jest już jedynym fabrycznym zespołem w LMP1, ale nie oznacza to, że ma zagwarantowane zwycięstwa w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, który w ciągu supersezonu zostanie rozegrany dwukrotnie. Japoński koncern liczy się z prywatnymi teamami, jako że nadano im pewne przywileje.
Nieposiadające hybrydowego napędu prototypy ekip Rebellion Racing, SMP Racing, czy Manora będą mogły zabierać na pokład więcej paliwa, umożliwiono im też wykorzystanie na okrążeniu toru Le Mans niemal dwa razy tyle energii, co maszyna Toyoty.
„Przepisy dają solidne fory prywaciarzom. Są dla nich bardzo otwarte". - mówi Conway portalowi Motorsport.com. „Czas okrążenia na Le Mans, do jakiego dążą prywatne stajnie, jest bardzo dobry".
	
	
	
	
						„Prywatne prototypy mogą osiągać prędkość powyżej 360 km/h, podczas gdy my mamy rozpędzać się tylko do 340 km/h. Jeżeli będą mieć taką przewagę, wówczas może być nam trudno. Nie sądzę, aby wyniki były już przesądzone".
„Zdecydowanie mamy przewagę w postaci systemów napędu na cztery koła, doładowania na wyjściu z zakrętu. Ale rywale mogą jeździć ze znacznie większym dociskiem i oporem aerodynamicznym, bo mają więcej paliwa do wykorzystania na okrążeniu".
Supersezon WEC ruszy na początku maja na torze Spa-Francorchamps.
					
Model TS050 HYBRID nie został poddany większym zmianom od zakończenia zeszłorocznego sezonu.
Jednym z kierowców samochodu jest Fernando Alonso. Słynny Hiszpan będzie startował naraz w dwóch seriach - WEC i oczywiście Formule 1. 36-latek przejął w wyścigach długodystansowych fotel Anthony'ego Davidsona, zdegradowanego do roli kierowcy rezerwowego i rozwojowego Toyoty.
Alonso stworzył załogę z Sebastienem Buemim i Kazukim Nakajimą. Drugi skład zespołu to Jose Maria Lopez, Kamui Kobayashi oraz Mike Conway.
Toyota jest już jedynym fabrycznym zespołem w LMP1, ale nie oznacza to, że ma zagwarantowane zwycięstwa w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, który w ciągu supersezonu zostanie rozegrany dwukrotnie. Japoński koncern liczy się z prywatnymi teamami, jako że nadano im pewne przywileje.
Nieposiadające hybrydowego napędu prototypy ekip Rebellion Racing, SMP Racing, czy Manora będą mogły zabierać na pokład więcej paliwa, umożliwiono im też wykorzystanie na okrążeniu toru Le Mans niemal dwa razy tyle energii, co maszyna Toyoty.
„Przepisy dają solidne fory prywaciarzom. Są dla nich bardzo otwarte". - mówi Conway portalowi Motorsport.com. „Czas okrążenia na Le Mans, do jakiego dążą prywatne stajnie, jest bardzo dobry".
„Zdecydowanie mamy przewagę w postaci systemów napędu na cztery koła, doładowania na wyjściu z zakrętu. Ale rywale mogą jeździć ze znacznie większym dociskiem i oporem aerodynamicznym, bo mają więcej paliwa do wykorzystania na okrążeniu".
Supersezon WEC ruszy na początku maja na torze Spa-Francorchamps.
źródło: motorsport.com
										
					
				Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Toyota LMP1 w nowej wersji na sezon 2018/2019
Podobne: Toyota LMP1 w nowej wersji na sezon 2018/2019
				 WEC: Alonso twierdzi, że nie ma szybszego samochodu, rywale go wyśmiewają »
WEC: Alonso twierdzi, że nie ma szybszego samochodu, rywale go wyśmiewają »
					
					 Alonso o Toyocie LMP1: Przyspiesza jak rakieta kosmiczna »
Alonso o Toyocie LMP1: Przyspiesza jak rakieta kosmiczna »
					
					 WEC: Toyota zostaje w LMP1 »
WEC: Toyota zostaje w LMP1 »
					
				Podobne galerie: Toyota LMP1 w nowej wersji na sezon 2018/2019
				
				
				
				
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				 Verstappen wygrywa w debiucie GT3 na Nürburgringu. To nie koniec, a dopiero początek przygody! »
Verstappen wygrywa w debiucie GT3 na Nürburgringu. To nie koniec, a dopiero początek przygody! »
					
					 Tymek Kucharczyk mistrzem Euroformula Open! Historyczny triumf Polaka na Monzy o 0,001 sekundy! »
Tymek Kucharczyk mistrzem Euroformula Open! Historyczny triumf Polaka na Monzy o 0,001 sekundy! »
					
					 Polak w Formule 3! Maciej Gładysz dołączy do zespołu, w którym startował Hamilton, Russell i Leclerc »
Polak w Formule 3! Maciej Gładysz dołączy do zespołu, w którym startował Hamilton, Russell i Leclerc »
					
				Tapety na pulpit Toyota
				
				
				
				
				
				
				
			Newsletter
			
Galerie zdjęć





 
						
						 
						
						 Tapety Toyota
						
						Tapety Toyota  Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V! Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec
Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących
Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących Tapety Volkswagen
Tapety Volkswagen  Honda CR-Z AMS - prawie sportowo
Honda CR-Z AMS - prawie sportowo  Porsche Supercup: Hungaroring
Porsche Supercup: Hungaroring  
 
			
 
 
			