VW Golf Cup: Kruger wygrywa pierwszy wyścig na Sachsenringu, świetna Rdest

Jeffrey Kruger odniósł czwarte z rzędu zwycięstwo w Volkswagen Golf Cup, wygrywając pierwszy dzisiejszy wyścig polskiego pucharu na niemieckim torze Sachsenring.

Kierowca z RPA przewodzący klasyfikacji generalnej sezonu bez problemu przekuł start z pole position w prowadzenie, choć potem musiał jeszcze uważać na Dylana Pereirę, za sprawą neutralizacji spowodowanej problemami Marcina Jarosa. Ostatecznie jednak Luksemburczyk nie zagroził Krugerowi i dał mu odjechać na 5.631 sekundy.

Podium uzupełnił osamotniony Marcus Fluch, najbliższy rywal Krugera do tytułu. Szwed był zbyt daleko, aby myśleć o walce o triumf, a jednocześnie uzyskał bezpieczną przewagę nad najlepszym z Polaków Michałem Gadomskim.

Bezpośrednio za Gadomskim finiszowała znakomita Gosia Rdest. Zaliczając jeden z najlepszych występów w karierze, jedyna kobieta w stawce kierowców już na starcie przebiła się z siódmej na piątą lokatę, a potem goniła Gadomskiego i w kilku zakrętach już nawet jechała z nim bok w bok. Szóste miejsce przypadło Andre Giesowi, siódme Kevinowi Metznerowi, ósme Adamowi Rzepeckiemu, dziewiąte Simo Muhonenowi, a dziesiąte Bartoszowi Palusko.

Nie powiodło się tym razem aktualnemu mistrzowi Kia Lotos Race - Piotrowi Parysowi. Szósty w kwalifikacjach 16-latek ustawił się źle na polach startowych, dostał karę przejazdu przez aleję serwisową i minął metę dopiero jako 16., tuż przed Jerzym Dudkiem.

Volkswagen Golf Cup - sezon 2015 - Sachsenring - wyścig nr 1
	Kierowca	Strata
1.	Jeffrey Kruger	-
2.	Dylan Pereira	+5.631 sek.
3.	Marcus Fluch	+7.122 sek.
4.	Michał Gadomski	+13.665 sek.
5.	Gosia Rdest	+14.855 sek.
6.	Andre Gies	+14.892 sek.
7.	Kevin Metzner	+21.794 sek.
8.	Adam Rzepecki	+23.289 sek.
9.	Simo Muhonen	+27.611 sek.
10.	Bartosz Palusko	+30.534 sek.
11.	Pascal Hoffmann	+34.064 sek.
12.	Sebastian Arriola	+35.590 sek.
13.	Artur Jegorow	+36.134 sek.
14.	Simon Larsson	+36.136 sek.
15.	Aleksandr Artiemiew	+36.179 sek.
16.	Piotr Parys	+36.495 sek.
17.	Jerzy Dudek	+37.276 sek.
18.	Jacek Strzesak	+38.945 sek.
19.	Alfred Kramer	+49.135 sek.
20.	Patryk Strzesak	+52.913 sek.
21.	Ilshat Ibragimow	+53.218 sek.
22.	Michał Stolfa	+60.396 sek.
23.	Jędrzej Szcześniak	+1 okr.
.	Marcin Jaros	nie ukończył

Wypowiedzi wybranych kierowców po wyścigu:

Jeffrey Kruger (P1): „Wyścig poszedł bardzo dobrze. Na początku Dylan mnie naciskał, jednak pod koniec udało mi się uciec i mogłem zając się oszczędzaniem opon, które mocno dostają tutaj w kość. My mieliśmy dobrą strategię i mamy nadzieję na powtórkę wyniku po południu, jednak wszystko może się zdarzyć".

Dylan Pereira (P2): „Miałem nienajlepszy start, koła mocno się ślizgały, ale udało mi się utrzymać drugie miejsce. Potem jechałem niezłym tempem i starałem się naciskać na Jeffreya, ale w połowie dystansu udało mu się odjechać i niestety nie było opcji na walkę o zwycięstwo. Tak czy inaczej drugie miejsce jest dobre i mam nadzieję, że po południu, gdy będzie trochę chłodniej, znów powalczymy o pierwsze miejsce".

Gosia Rdest (P5): „Wyścig dobrze się ułożył. Już podczas pierwszego zakrętu znalazłam się na piątym miejscu, które udało mi się dowieźć do samej mety. Było kilka szans na atak, jednak Michał Gadomski dobrze się bronił i to on ostatecznie był czwarty. Mamy tutaj kolejny gorący weekend, więc nie jest łatwo, aczkolwiek jestem bardzo zadowolona z piątej pozycji i mam nadzieję, że drugi wyścig będzie równie dobry".

Adam Rzepecki (P8): „Start wyścigu mi nie wyszedł, jednak udało się utrzymać pozycję. Przez dwa lub trzy kółka utrzymywałem się za Jędrzejem Szczęśniakiem, którego wyprzedziłem po jego błędzie. Większość dystansu jechałem sam, choć pod koniec jeden z rywali miał bardzo dobre tempo i mnie wyprzedził, jednak taka była strategia - by nie wdawać się w niepotrzebną walkę i robić wynik. Jestem zadowolony z ósmego miejsca i mam nadzieję, że po południu będzie równie dobrze".