WTCC: Yvan Muller i James Nash zwycięzcami wyścigów na ulicach Porto

Yvan Muller wygrał pierwszy, a James Nash drugi wyścig serii WTCC na ulicznym torze w Porto. Francuz umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej cyklu, dorzucając do dorobku również zwycięstwo w sobotnich kwalifikacjach.

Wyścig 1: Yvan Muller odparł ataki partnera z zespołu RML Toma Chiltona i po raz pierwszy wygrał na ulicach Porto. Chevrolet zupełnie zdominował wyścig, zajmując cztery najlepsze lokaty, choć mogło być inaczej - gdyby nie awaria turbosprężarki w Hondzie Gabriele Tarquiniego na ósmym okrążeniu. Włoch był wtedy czwarty.

Trzeci na mecie zameldował się Michel Nykjaer, tegoroczny trzykrotny zwycięzca wyścigów WTCC. Za jego plecami znalazł się Pepe Oriola, który po raz pierwszy pojechał nie samochodem Seat Leon, a właście Chevroletem Cruze.

Piąte i szóste miejsce zajęli po spokojniejszym wyścigu Rob Huff oraz James Thompson. Łada dzięki temu zdobyła kilka cennych punktów. Do niebezpiecznego i dość dziwnego incydentu doszło na 10 okrążeniu. Zepsuta Honda Tarquiniego została zaparkowana w zakręcie 13, gdzie wywieszono żółte flagi. Na tor wyjechał samochód obsługi, ale tak niefortunnie, że dostał się w środek rywalizacji. Zderzył się z nim Franz Engstler w BMW, a Freddy Barth obrócił auto. Konieczny okazał się wyjazd samochodu bezpieczeństwa, który zjechał dopiero na ostatnie okrążenie. Najwięcej stracił na tym Marc Basseng, którego wyprzedziło trzech kierowców. Na ostatnim okrążeniu rozbił się jeszcze Tom Boardman.

WTCC - Porto, wyścig 1 (czołowa 10.)
	Kierowca	Samochód	Czas
1.	Yvan Muller	Chevrolet Cruze	27m38.637s
2.	Tom Chilton	Chevrolet Cruze	+ 0.343s
3.	Michel Nykjaer	Chevrolet Cruze	+ 0.665s
4.	Pepe Oriola	Chevrolet Cruze	+ 1.318s
5.	Rob Huff	SEAT Leon	+ 2.493s
6.	James Thompson	Łada Granta	+ 3.662s
7.	Tom Coronel	BMW 320	+ 6.333s
8.	Stefano D'Aste	BMW 320	+ 6.416s
9.	Tiago Monteiro	Honda Civic	+ 6.977s
10.	Marc Basseng	SEAT Leon	+ 7.576s

Wyścig 2: James Nash nie pozostawił szans konkurencji w drugim wyścigu w Porto. Już po starcie z pole position oderwał się od reszty stawki i ani przez moment jego zwycięstwo nie podlegało wątpliwości. Ciekawie za to było za jego plecami.

Odwrócona stawka sprawiła, że Chevrolety Michela Nykjaera, Pepe Orioli, Yvana Mullera i Toma Chiltona musiały walczyć z samochodami innych marek. Najlepiej poradził sobie Duńczyk, który najpierw wyprzedził Ładę Jamesa Thompsona, a potem Seata Leona, którym jechał Marc Basseng. Nie udało mu się jedynie dogonić Roba Huffa, który dotarł na metę na drugim miejscu.

Bassen podobnie jak wcześniej, teraz też w końcówce zrobił błąd i po lekkim przestrzeleniu zakrętu spadł na piąte miejsce, za Pepe Oriolę. Thompson dojechał jako szósty. Brytyjczyk bardzo długo i skutecznie bronił się przed atakami Yvana Mullera, który korzystał nawet z przedniego zderzaka, by znaleźć się przed Ładą. Honda nie zdobyła nawet jednego punktu - Tiago Monteiro dojechał dopiero jako 11 po starcie z drugiej części stawki. 

WTCC - Porto, wyścig 2 (czołowa 10.)
	Kierowca	Samochód	Czas
1.	James Nash	Chevrolet Cruze	23m41,247s
2.	Rob Huff	SEAT Leon	+5,624s
3.	Michel Nykjaer	Chevrolet Cruze	+6,012s
4.	Pepe Oriola	Chevrolet Cruze	+6,368s
5.	Marc Basseng	SEAT Leon	+7,946s
6.	James Thompson	Łada Granta	+8,683s
7.	Yvan Muller	Chevrolet Cruze	+9,336s
8.	Tom Coronel	BMW 320	+9,805s
9.	Tom Chilton	Chevrolet Cruze	+10,178s
10.	Mehdi Bennani	BMW 320	+10,669s