Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Wideo: Bezpardonowa walka o zwycięstwo w Indianapolis 500 na ostatnim okrążeniu
Wideo: Bezpardonowa walka o zwycięstwo w Indianapolis 500 na ostatnim okrążeniu

Wideo: Bezpardonowa walka o zwycięstwo w Indianapolis 500 na ostatnim okrążeniu

2012-05-28 - G. Filiks     Tagi: Sato, Indianapolis, Franchitti, Wideo
Rozegrana wczoraj 96. edycja legendarnego wyścigu Indianapolis 500 dostarczyła kibicom końską dawkę emocji. Najciekawiej było w samej końcówce, gdy rozpędzony Takuma Sato dopadł lidera zawodów Dario Franchittiego. Podczas finałowego okrążenia Japończyk podjął próbę ataku, ale obrócił bolid i wylądował na ścianie. Zobaczcie tę akcję:
Niedziela na owalu Indianapolis Motor Speedway mogła być dla Sato najlepszym dniem w sportowej karierze, lecz ułamek sekundy sprawił, że Japończyk niestety nie zapamięta jej miło. Zawód jest tym większy, że do momentu kraksy reprezentant Rahal Letterman Lanigan spisywał się rewelacyjnie - ruszając z odległego 19. pola obejmował prowadzenie trzy razy. Na pierwszej pozycji spędził łącznie 31 okrążeń. Gdy jednak nadeszła pora wykonania ostatniego ruchu w celu zwieńczenia fantastycznego występu zwycięstwem, Takuma sromotnie przegrał. Mogłoby się wydawać, że Sato zwyczajnie nie wytrzymał ciśnienia, ale sam zainteresowany twierdzi zupełnie coś innego. Jego zdaniem wypadek był efektem nierozważnej jazdy Franchittiego. „Po ostatnim restarcie przeszkoczyliśmy z siódmej na piątą lokatę, potem na czwartą, trzecią i drugą. Cały czas cisnąłem i wyprzedzałem. Na finałowym kółku zmierzałem po triumf". - relacjonował 35-latek.
Wideo: Bezpardonowa walka o zwycięstwo w Indianapolis 500 na ostatnim okrążeniuWideo: Bezpardonowa walka o zwycięstwo w Indianapolis 500 na ostatnim okrążeniu

„Wychodząc z czwartego zakrętu dostrzegłem dobrą szansę zaatakowania. Ustawiłem się za Dario i w pierwszy łuk wszedłem już po jego wewnętrznej. Jechaliśmy bok w bok i tak naprawdę nie zostawił mi wystarczająco miejsca. Zostałem wypchnięty poza białą linię - dużo poza. Nie było tam przyczepności, dlatego zacząłem się ślizgać i straciłem kontrolę nad wozem".
- wyjaśnił.
Obserwatorzy byli pod wrażeniem waleczności Japończyka. „Ten manewr był odważny, głupi, śmiały, nieodpowiedzialny. Ale gdyby się udał... przeszedłby do historii". - stwierdził dziennikarz Bob Kravitz.
Wideo: Bezpardonowa walka o zwycięstwo w Indianapolis 500 na ostatnim okrążeniuWideo: Bezpardonowa walka o zwycięstwo w Indianapolis 500 na ostatnim okrążeniu



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Wideo: Bezpardonowa walka o zwycięstwo w Indianapolis 500 na ostatnim okrążeniu