Żużel: Dudek wygrywa GP Polski na Motoarenie i zachowuje szanse na mistrzostwo świata

Patryk Dudek odniósł pierwsze zwycięstwo w indywidualnych mistrzostwach świata w jeździe na żużlu, wygrywając Grand Prix Polski na toruńskiej Motoarenie.

Dzięki świetnej jeździe DuZers zachował matematyczne szanse na tytuł przed finałową rundą sezonu w Australii. Poleci tam z 14-punktową stratą do reprezentanta gospodarzy Jasona Doyle'a. Zawodnik z Antypodów dziś rywalizował chyba zbyt ostrożnie i nie wykorzystał okazji do zapewnienia sobie mistrzostwa na torze, na którym zeszłego roku jego marsz po trofeum brutalnie przerwał fatalny upadek. Dudek - najlepszy również w fazie zasadniczej - razem z triumfatorem dwóch poprzednich turniejów Matejem Zagarem wyeliminował Doyle'a w pierwszym półfinale.

W finale prowadził od startu do mety.

Drugie miejsce zajął Tai Woffinden, a na najniższym stopniu podium stanął kolejny Polak - Bartosz Zmarzlik. Jako ostatni finiszował Zagar.

W porywających zawodach wzięło udział aż sześciu biało-czerwonych - i większość przebrnęła fazę zasadniczą.

W półfinałach kibice zobaczyli jeszcze Piotra Pawlickiego oraz jadącego z "dziką kartą" Pawła Przedpełskiego. Niestety, pierwszy z wymienionych odpadł razem z Doyle'em. Drugi zaś w zaciętej walce o awans do finału musiał uznać wyższość Zmarzlika. Reprezentant miejscowego Get Well Toruń zakończył występ na drugim półfinale wspólnie z Vaclavem Milikiem - co wciąż jest dla niego sukcesem. Gorzej poszło Maciejowi Janowskiemu, który zdobył tylko 5 punktów i uplasował się na 12  pozycji. "Magic" nie tylko już nie ma szans na mistrzostwo, ale też stracił trzecie miejsce w tabeli łącznej sezonu na rzecz Woffindena. Aczkolwiek dzielą ich jedynie 2 oczka.

W Toruniu nie wystąpił Fredrik Lindgren. Szwed z powodu kontuzji już zakończył sezon - i spadł dziś z czwartej na siódmą pozycję w generalce. Wyprzedził go m. in. Zmarzlik, przesuwając się na 6. lokatę.

W akcji zobaczyliśmy jeszcze Bartosza Smektałę, który zastąpił w siedemnastym biegu Maxa Fricke. Rodak Doyle'a dwa wyścigi wcześniej miał groźny wypadek z Martinem Vaculikiem. Na chwilę stracił przytomność, szczęśliwie wrócił do parku maszyn o własnych siłach.

Smektała nie wykorzystał szansy od losu, dojeżdżając w swoim jedynym starcie jako ostatni.

Wyniki GP Polski w Toruniu:
1. Patryk Dudek - 18 pkt. (1,3,2,3,3,3,3) + 1. miejsce w finale
2. Tai Woffinden - 15 pkt. (1,2,3,1,3,3,2) + 2. miejsce w finale
3. Bartosz Zmarzlik - 14 pkt. (3,2,2,2,2,2,1) + 3. miejsce w finale
4. Matej Zagar - 11 pkt. (2,0,3,2,2,2,0) + 4. miejsce w finale
5. Vaclav Milik - 11 pkt. (3,3,1,2,2,d)
6. Piotr Pawlicki - 10 pkt. (2,3,0,2,3,0)
7. Jason Doyle - 10 pkt. (3,1,0,3,2,1)
8. Paweł Przedpełski - 10 pkt. (3,2,2,1,1,1)
9. Peter Kildemand - 8 pkt. (0,2,2,1,3)
10. Emil Sajfutdinow - 7 pkt. (1,3,3,0,0)
11. Chris Holder - 7 pkt. (2,1,3,0,1)
12. Maciej Janowski - 5 pkt. (1,0,0,3,1)
13. Martin Vaculik - 5 pkt. (w,0,1,3,1)
14. Max Fricke - 4 pkt. (2,1,1,w,-)
15. Martin Smolinski - 2 pkt. (0,1,0,1,0)
16. Antonio Lindbaeck - 1 pkt. (0,0,1,0,0)
17. Bartosz Smektała - 0 pkt. (0)

Klasyfikacja generalna sezonu 2017 po 11 z 12 turniejów (TOP 10):
1. Jason Doyle - 142 pkt.
2. Patryk Dudek - 128 pkt.
3. Tai Woffinden - 115 pkt.
4. Maciej Janowski - 113 pkt.
5. Emil Sajfutdinow - 109 pkt.
6. Bartosz Zmarzlik - 108 pkt.
7. Fredrik Lindgren - 107 pkt.
8. Matej Zagar - 97 pkt.
9. Martin Vaculik - 90 pkt.
10. Chris Holder - 82 pkt.

Wieńczące sezon GP Australii za trzy tygodnie.