Motorsport » Sporty samochodowe » Formuła E: Jani zrezygnował po jednym ePrix, Lopez typowany na jego miejsce
Formuła E: Jani zrezygnował po jednym ePrix, Lopez typowany na jego miejsce
2018-01-03 - G. Filiks Tagi: Formuła E, Jani, Dragon Racing, Lopez
Neel Jani opuścił elektryczną Formułę E po zaledwie jednym weekendzie wyścigowym.
Mistrz świata w wyścigach długodystansowych i triumfator 24-godzinnych zawodów Le Mans z 2016 roku dołączył do zyskującego coraz większą popularność cyklu na sezon 2017/2018. Został kierowcą zespołu Dragon Racing. W debiucie, który miał miejsce miesiąc temu na ulicach Hongkongu, Szwajcar z indyjskimi korzeniami jednak wypadł fatalnie. Dwukrotnie zajął odległe 18. miejsce. W klasyfikacji generalnej jest ostatni - a jego kolega z teamu Jerome d'Ambrosio przedostatni.
Teraz Jani poinformował, że pakuje walizki.
Jeszcze nie zostało to potwierdzone, ale zastąpi go najprawdopodobniej były trzykrotny mistrz świata w wyścigach samochodów turystycznych Jose Maria Lopez, który startował w Formule E podczas sezonu 2016/2017 dla ekipy DS Virgin. Argentyńczyk, sklasyfikowany wówczas na 9. pozycji w punktacji (po ominięciu dwóch wyścigów), stracił fotel w brytyjskiej stajni na rzecz Alexa Lynna. O ile jest niemal pewne, że Lopez teraz wróci do startów, o tyle nie wiadomo, czy tylko na najbliższe zawody w Marrakeszu, czy na cały sezon.
Lopez jednocześnie cały czas pozostaje kierowcą Toyoty LMP1 w Długodystansowych Mistrzostwach Świata (WEC), ale kalendarz tej serii serii nie koliduje z kalendarzem Formuły E.
Co z Janim? On też będzie dalej ścigał się w WEC. Po odejściu Porsche został bez posady, lecz znalazł zatrudnienie na sezon 2018/2019 w prywatnej ekipie Rebellion, wracającej do kategorii LMP1.
Mistrz świata w wyścigach długodystansowych i triumfator 24-godzinnych zawodów Le Mans z 2016 roku dołączył do zyskującego coraz większą popularność cyklu na sezon 2017/2018. Został kierowcą zespołu Dragon Racing. W debiucie, który miał miejsce miesiąc temu na ulicach Hongkongu, Szwajcar z indyjskimi korzeniami jednak wypadł fatalnie. Dwukrotnie zajął odległe 18. miejsce. W klasyfikacji generalnej jest ostatni - a jego kolega z teamu Jerome d'Ambrosio przedostatni.
Teraz Jani poinformował, że pakuje walizki.
Jeszcze nie zostało to potwierdzone, ale zastąpi go najprawdopodobniej były trzykrotny mistrz świata w wyścigach samochodów turystycznych Jose Maria Lopez, który startował w Formule E podczas sezonu 2016/2017 dla ekipy DS Virgin. Argentyńczyk, sklasyfikowany wówczas na 9. pozycji w punktacji (po ominięciu dwóch wyścigów), stracił fotel w brytyjskiej stajni na rzecz Alexa Lynna. O ile jest niemal pewne, że Lopez teraz wróci do startów, o tyle nie wiadomo, czy tylko na najbliższe zawody w Marrakeszu, czy na cały sezon.
Lopez jednocześnie cały czas pozostaje kierowcą Toyoty LMP1 w Długodystansowych Mistrzostwach Świata (WEC), ale kalendarz tej serii serii nie koliduje z kalendarzem Formuły E.
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Formuła E: Jani zrezygnował po jednym ePrix, Lopez typowany na jego miejsce
Podobne: Formuła E: Jani zrezygnował po jednym ePrix, Lopez typowany na jego miejsce
Formuła E: Jani za Duvala na sezon 2017/2018 »
Nasr spróbuje sił w Formule E »
Formuła E: Jani pierwszym kierowcą Porsche »
Formuła E: Lynn zastępuje Lopeza na stałe »
Podobne galerie: Formuła E: Jani zrezygnował po jednym ePrix, Lopez typowany na jego miejsce
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć