Motorsport » Sporty samochodowe » 24h Le Mans: Duval najszybszy w nocnych kwalifikacjach. Audi dominuje na Circuit de la Sarthe
24h Le Mans: Duval najszybszy w nocnych kwalifikacjach. Audi dominuje na Circuit de la Sarthe
2013-06-20 - G. Filiks Tagi: Audi, Kwalifikacje, Duval, 24h Le Mans
Loic Duval zgarnął prowizoryczne pole position do 24-godzinnego wyścigu Le Mans, wygrywając pierwszą sesję kwalifikacyjną, którą zakończono przed czasem z powodu uszkodzonej bariery przy drugiej szykanie Mulsanne.
Duval wywindował Audi R18 e-tron quattro nr 2 na czoło klasyfikacji już we wczesnej fazie zmagań, by potem podnieść poprzeczkę rywalom jeszcze wyżej, schodząc z czasem do 3:22.349. Francuz odskoczył reszcie stawki na prawie dwie sekundy. Może ktoś by się zbliżył do najlepszego wyniku, gdyby nie anulowano ostatnich 55 minut sesji. Jazdy przerwano, gdy jeden z faworytów kategorii LMP2, Pierre Thiriet stracił kontrolę nad pojazdem ORECA-Nissan zespołu TDS w drugiej szykanie Mulsanne. Kierowca wyszedł ze zdarzenia cało, ale nie można powiedzieć tego samego o barierze, w którą uderzył. Porządkowi próbowali ją naprawić, lecz ostatecznie skapitulowali i kwadrans przed końcem zapadła decyzja, że rywalizacja nie zostanie wznowiona. Audi tak jak oczekiwano dominuje na Circuit de la Sarthe - wozy niemieckiej marki zdobyły trzy pierwsze miejsca. Toyota próbowała pokrzyżować plany faworytom i przez chwilę jej się to udawało - początkowo model TS030 Hybrid nr 7 okupował drugą pozycję. Jednak poprawa czasów przez Marka Gene w Audi nr 3 i Andre Lotterera w Audi nr 1 zepchnęła japońskie auto na czwartą lokatę. Strata do Duvala to ponad 4 sekundy.
Druga Toyota, oznaczona numerem 8, wypadła jeszcze gorzej. Pokonała zaledwie 10 okrążeń, zanim Sebastien Buemi zjechał nią na pobocze z powodu awarii. Wykręcony wcześniej czas wystarczył, by zająć 6. miejsce.
W kategorii LMP2 zwyciężył Mike Conway, znany głównie z występów w amerykańskiej serii IndyCar. Brytyjczyk za sterami ORECA-Nissan ekipy G-Drive/DeltaADR uzyskał rezultat 3:39.535. Drugi Franck Mailleux w Morgan-Judd zespołu Morand był 1.2 sekundy wolniejszy.W GTE Pro rywalizacja była dużo bardziej wyrównana - pierwsze siedem samochodów zmieściło się w sekundzie. Ostatecznie wygrał Frederic Makowiecki, fabrycznym Aston Martinem Vantage V8 nr 99 nieznacznie pokonując Ferrari 458 nr 51 teamu Af Corse.
Aston Martin był górą także w GTE Am. Allan Simonsen okazał się o ponad pół sekundy lepszy niż załoga nr 88, jadąca Porshe 991 GT3 RSR zespołu Proton.
Duval wywindował Audi R18 e-tron quattro nr 2 na czoło klasyfikacji już we wczesnej fazie zmagań, by potem podnieść poprzeczkę rywalom jeszcze wyżej, schodząc z czasem do 3:22.349. Francuz odskoczył reszcie stawki na prawie dwie sekundy. Może ktoś by się zbliżył do najlepszego wyniku, gdyby nie anulowano ostatnich 55 minut sesji. Jazdy przerwano, gdy jeden z faworytów kategorii LMP2, Pierre Thiriet stracił kontrolę nad pojazdem ORECA-Nissan zespołu TDS w drugiej szykanie Mulsanne. Kierowca wyszedł ze zdarzenia cało, ale nie można powiedzieć tego samego o barierze, w którą uderzył. Porządkowi próbowali ją naprawić, lecz ostatecznie skapitulowali i kwadrans przed końcem zapadła decyzja, że rywalizacja nie zostanie wznowiona. Audi tak jak oczekiwano dominuje na Circuit de la Sarthe - wozy niemieckiej marki zdobyły trzy pierwsze miejsca. Toyota próbowała pokrzyżować plany faworytom i przez chwilę jej się to udawało - początkowo model TS030 Hybrid nr 7 okupował drugą pozycję. Jednak poprawa czasów przez Marka Gene w Audi nr 3 i Andre Lotterera w Audi nr 1 zepchnęła japońskie auto na czwartą lokatę. Strata do Duvala to ponad 4 sekundy.
W kategorii LMP2 zwyciężył Mike Conway, znany głównie z występów w amerykańskiej serii IndyCar. Brytyjczyk za sterami ORECA-Nissan ekipy G-Drive/DeltaADR uzyskał rezultat 3:39.535. Drugi Franck Mailleux w Morgan-Judd zespołu Morand był 1.2 sekundy wolniejszy.W GTE Pro rywalizacja była dużo bardziej wyrównana - pierwsze siedem samochodów zmieściło się w sekundzie. Ostatecznie wygrał Frederic Makowiecki, fabrycznym Aston Martinem Vantage V8 nr 99 nieznacznie pokonując Ferrari 458 nr 51 teamu Af Corse.
Aston Martin był górą także w GTE Am. Allan Simonsen okazał się o ponad pół sekundy lepszy niż załoga nr 88, jadąca Porshe 991 GT3 RSR zespołu Proton.
24h Le Mans - pierwsze kwalifikacje - wyniki (TOP 10) | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Załoga (nr) | Zespół/Samochód-Silnik | Czas | Strata | Klasa | ||
1. | Kristensen/McNish/Duval (2) | Audi | 3:22.349 | - | LMP1 | |
2. | Di Grassi/Gene/Jarvis (3) | Audi | 3:24.341 | 1.992 | LMP1 | |
3. | Lotterer/Treluyer/Fassler (1) | Audi | 3:25.474 | 3.125 | LMP1 | |
4. | Wurz/Lapierre/Nakajima (7) | Toyota | 3:26.676 | 4.327 | LMP1 | |
5. | Prost/Jani/Heidfeld (12) | Rebellion/Lola-Toyota | 3:30.423 | 8.074 | LMP1 | |
6. | Davidson/Buemi/Sarrazin (8) | Toyota | 3:30.841 | 8.492 | LMP1 | |
7. | Belicchi/Beche/Cheng (13) | Rebellion/Lola-Toyota | 3:32.167 | 9.818 | LMP1 | |
8. | Kane/Watts/Leventis (21) | Strakka/HPD | 3:36.547 | 14.198 | LMP1 | |
9. | Rusinow/Martin/Conway (26) | Delta-ADR/ORECA-Nissan | 3:39.535 | 17.186 | LMP2 | |
10. | Gachnang/Mailleux/Lombard (43) | Morand/Morgan-Judd | 3:40.741 | 18.392 | LMP2 |
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
24h Le Mans: Duval najszybszy w nocnych kwalifikacjach. Audi dominuje na Circuit de la Sarthe
Podobne: 24h Le Mans: Duval najszybszy w nocnych kwalifikacjach. Audi dominuje na Circuit de la Sarthe
24h Le Mans: Duval utrzymał pole position dla Audi nr 2. Toyoty z tyłu »
24h Le Mans: Mokra rozgrzewka przed wyścigiem »
24h Le Mans: Lotterer daje hybrydzie historyczne pole position »
24h Le Mans: Nakajima, Alonso i Buemi na pole position »
Podobne galerie: 24h Le Mans: Duval najszybszy w nocnych kwalifikacjach. Audi dominuje na Circuit de la Sarthe
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Audi