Formuła E będzie mieć osiem różnych silników elektrycznych w drugim sezonie

Elektryczna Formuła E zyska różne silniki do swojego bolidu na drugi sezon startów w latach 2015-2016, skonstruowane przez ośmiu producentów.

W ramach przetargu FIA, na dostawców elektrycznych napędów wybrano jeden koncern samochodowy - Renault, które już jest partnerem technicznym serii oraz zespołu e.DAMS, pięć teamów - ABT Sportsline, Andretti, Mahindra, Venturi Automobiles i Virgin Racing Engineering, oraz dwie zewnętrzne firmy - Motomatikę i NEXTEV TCR. „Od początku jednym z naszych celów było promowanie rywalizacji na technologie. Ale nie możemy robić tego sami jako organizator mistrzostw, potrzebujemy 'aktorów', którzy będą rozwijać swoje technologie i walczyć na nie w wyścigach". - tłumaczył szef Formuły E, Alejandro Agag.

„Dzięki tej rywalizacji rozwiniemy technologię elektrycznego napędu samochodowego. Spodziewamy się dołączenia kolejnych producentów na trzeci sezon. Już negocjujemy z wieloma następnymi". Aktualnie Formuła E ma jeden bolid (konstrukcji Dallary), jeden elektryczny silnik (konstrukcji McLarena) i jedną baterię (konstrukcji Williamsa). Bez rywalizacji producentów, nie może być mistrzostwami świata.

Po wprowadzeniu na drugi sezon różnych napędów, na trzeci mają pojawić się różne baterie. Nie wiadomo, kiedy Formuła E może mieć różne także same bolidy.