Motorsport » Sporty samochodowe » IndyCar: Montoya triumfatorem inauguracji sezonu 2016 pod nieobecność Powera

IndyCar: Montoya triumfatorem inauguracji sezonu 2016 pod nieobecność Powera
Juan Pablo Montoya jak zeszłego roku wygrał na torze ulicznym w St. Petersburgu pierwszy wyścig nowego sezonu amerykańskiej serii IndyCar, w którym zabrakło zdobywcy pole position Willa Powera.
Power musiał wycofać się ze startu przez zawroty głowy i nudności, które męczyły go już poprzedniego dnia. Jak się okazało, były rezultatem lekkiego wstrząśnienia mózgu doznanego przez mistrza z 2014 roku podczas wypadku na piątkowym treningu. Bolid zespołu Penske oznaczony numerem 12 wciąż się ścigał, ale w rękach Oriola Servii, który musiał ruszać z końca stawki.
Pod nieobecność Powera jako pierwszy do zawodów startował Simon Pagenaud i prowadził na początku. Miał za sobą Helio Castronevesa, lecz Brazylijczyk szybko zużył opony i zaczął tracić kolejne pozycje. Pagenaud uciekł rywalom na 5 sekund, ale Montoya przycisnął i dogonił go na 0,7 sekundy przed pierwszą turą pit-stopów.
Na 47 ze 110 okrążeń pierwszy raz wywieszono żółtą flagę. Imponująco przebijający się przez stawkę w swoje urodziny Marco Andretti próbując wyprzedzić Lukę Filippiego zderzył się z Włochem i obrócił.
Wszyscy wtedy zjechali na postój oprócz Conora Daly'ego oraz Tony'ego Kannana. Obaj w ten sposób wyszli na prowadzenie.
Po wznowieniu zawodów 10 okrążeń później, Kanaan zaatakował Daly'ego, ale nie zdołał odebrać mu pierwszej pozycji.
Tymczasem za ich plecami Montoya przeprowadził kluczowy manewr wyprzedzenia Pagenauda.Chwilę później doszło do karambolu. Zainicjował go Carlos Munoz, uderzając i obracając Grahama Rahala. Do wypadku dołączyło kilku kierowców, w efekcie zablokował się tor.
Kanaan wtedy zjechał na pit-stop.
W trakcie restartu Montoya wyprzedził Daly'ego na pierwszym zakręcie i przejął od Amerykanina pozycję lidera.Daly jechał jako drugi, ale 30 kółek przed metą wreszcie udał się do mechaników, a wyjeżdżając od nich miał stłuczkę z Munozem, uszkodził przednie skrzydło i za chwilę odwiedził boksy jeszcze raz. Tym samym przestał się liczyć.
Montoya utrzymał za sobą Pagenauda podczas kolejnych pit-stopów i mimo problemów z układem kierowniczym na ostatnich okrążeniach zwyciężył z przewagą 2,3306 sekundy nad Francuzem.Kierowcy Penske zajęliby całe podium, ale w końcówce Castroneves stracił trzecie miejsce na rzecz Ryana Hunter-Reaya, najlepszego z obozu Hondy.
Piąty był Michaił Aloszyn, który zdołał ominąć wspomnianą wcześniej wielką kraksę na półmetku wyścigu.
Szósta pozycja przypadła Takumie Sato, mimo wypadnięcia Japończyka z toru na pierwszym okrążeniu.
Na siódmej uplasował się obrońca mistrzowskiego tytułu Scott Dixon. As Chip Ganassi Racing musiał przebijać się z 14. miejsca w rezultacie awaryjnego pit-stopu na 70 okrążeniu. Przegrzewał mu się silnik i zjechał na czyszczenie chłodnic.Ósmy był Munoz, mimo otrzymania kary "stop&go" za spowodowanie karambolu.
Czołową dziesiątkę zamknęli Kanaan i Charlie Kimball.
Kimball jechał wyżej, ale miał problem z hamulcami na finałowym kółku.
Najlepszy z debiutantów okazał się Alexander Rossi. Mający na koncie krótką karierę w Formule 1 wicemistrz serii GP2 jak Aloszyn ominął karambol i po starcie dopiero z 18. pola zajął 12. miejsce. Mistrz Indy Lights - Spencer Pigot był 15.Max Chilton, który jak Rossi jeździł w F1, finiszował 17.Bezpośrednio za nim sklasyfikowano Servię.
Kolejny wyścig 2 kwietnia na torze w Phoenix, który wrócił do kalendarza IndyCar po 11 latach.
Skrót zawodów
Power musiał wycofać się ze startu przez zawroty głowy i nudności, które męczyły go już poprzedniego dnia. Jak się okazało, były rezultatem lekkiego wstrząśnienia mózgu doznanego przez mistrza z 2014 roku podczas wypadku na piątkowym treningu. Bolid zespołu Penske oznaczony numerem 12 wciąż się ścigał, ale w rękach Oriola Servii, który musiał ruszać z końca stawki.
Pod nieobecność Powera jako pierwszy do zawodów startował Simon Pagenaud i prowadził na początku. Miał za sobą Helio Castronevesa, lecz Brazylijczyk szybko zużył opony i zaczął tracić kolejne pozycje. Pagenaud uciekł rywalom na 5 sekund, ale Montoya przycisnął i dogonił go na 0,7 sekundy przed pierwszą turą pit-stopów.
Na 47 ze 110 okrążeń pierwszy raz wywieszono żółtą flagę. Imponująco przebijający się przez stawkę w swoje urodziny Marco Andretti próbując wyprzedzić Lukę Filippiego zderzył się z Włochem i obrócił.
Po wznowieniu zawodów 10 okrążeń później, Kanaan zaatakował Daly'ego, ale nie zdołał odebrać mu pierwszej pozycji.
Tymczasem za ich plecami Montoya przeprowadził kluczowy manewr wyprzedzenia Pagenauda.Chwilę później doszło do karambolu. Zainicjował go Carlos Munoz, uderzając i obracając Grahama Rahala. Do wypadku dołączyło kilku kierowców, w efekcie zablokował się tor.
Kanaan wtedy zjechał na pit-stop.
W trakcie restartu Montoya wyprzedził Daly'ego na pierwszym zakręcie i przejął od Amerykanina pozycję lidera.Daly jechał jako drugi, ale 30 kółek przed metą wreszcie udał się do mechaników, a wyjeżdżając od nich miał stłuczkę z Munozem, uszkodził przednie skrzydło i za chwilę odwiedził boksy jeszcze raz. Tym samym przestał się liczyć.
Montoya utrzymał za sobą Pagenauda podczas kolejnych pit-stopów i mimo problemów z układem kierowniczym na ostatnich okrążeniach zwyciężył z przewagą 2,3306 sekundy nad Francuzem.Kierowcy Penske zajęliby całe podium, ale w końcówce Castroneves stracił trzecie miejsce na rzecz Ryana Hunter-Reaya, najlepszego z obozu Hondy.
Piąty był Michaił Aloszyn, który zdołał ominąć wspomnianą wcześniej wielką kraksę na półmetku wyścigu.
Szósta pozycja przypadła Takumie Sato, mimo wypadnięcia Japończyka z toru na pierwszym okrążeniu.
Na siódmej uplasował się obrońca mistrzowskiego tytułu Scott Dixon. As Chip Ganassi Racing musiał przebijać się z 14. miejsca w rezultacie awaryjnego pit-stopu na 70 okrążeniu. Przegrzewał mu się silnik i zjechał na czyszczenie chłodnic.Ósmy był Munoz, mimo otrzymania kary "stop&go" za spowodowanie karambolu.
Czołową dziesiątkę zamknęli Kanaan i Charlie Kimball.
Kimball jechał wyżej, ale miał problem z hamulcami na finałowym kółku.
Najlepszy z debiutantów okazał się Alexander Rossi. Mający na koncie krótką karierę w Formule 1 wicemistrz serii GP2 jak Aloszyn ominął karambol i po starcie dopiero z 18. pola zajął 12. miejsce. Mistrz Indy Lights - Spencer Pigot był 15.Max Chilton, który jak Rossi jeździł w F1, finiszował 17.Bezpośrednio za nim sklasyfikowano Servię.
IndyCar - sezon 2016 - St. Petersburg - wyścig | ||||
---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół / Producent silnika i aerodynamiki | Strata | ||
1. | Juan Pablo Montoya | Team Penske / Chevrolet | 110 okrążeń | |
2. | Simon Pagenaud | Team Penske / Chevrolet | +2,3306 sek. | |
3. | Ryan Hunter-Reay | Andretti Autosport / Honda | +8,8764 sek. | |
4. | Helio Castroneves | Team Penske / Chevrolet | +9,3237 sek. | |
5. | Michaił Aloszyn | Schmidt Peterson Motorsports / Honda | +9,7167 sek. | |
6. | Takuma Sato | AJ Foyt Enterprises / Honda | +26,0373 sek. | |
7. | Scott Dixon | Chip Ganassi Racing / Chevrolet | +40,7056 sek. | |
8. | Carlos Munoz | Andretti Autosport / Honda | +55,9459 sek. | |
9. | Tony Kanaan | Chip Ganassi Racing / Chevrolet | +59,1204 sek. | |
10. | Charlie Kimball | Chip Ganassi Racing / Chevrolet | +1 okr. | |
11. | Jack Hawksworth | AJ Foyt Enterprises / Honda | +1 okr. | |
12. | Alexander Rossi | Andretti Herta Autosport / Honda | +1 okr. | |
13. | Conor Daly | Dale Coyne Racing / Honda | +1 okr. | |
14. | Spencer Pigot | Rahal Letterman Lanigan / Honda | +1 okr. | |
15. | Marco Andretti | Andretti Autosport / Honda | +1 okr. | |
16. | Graham Rahal | Rahal Letterman Lanigan / Honda | +1 okr. | |
17. | Max Chilton | Chip Ganassi Racing / Chevrolet | +1 okr. | |
18. | Oriol Servia | Team Penske / Chevrolet | +1 okr. | |
19. | James Hinchcliffe | Schmidt Peterson Motorsports / Honda | +1 okr. | |
20. | Luca Filippi | Dale Coyne Racing / Honda | +2 okr. | |
. | Sebastien Bourdais | KVSH Racing / Chevrolet | nie ukończył | |
. | Josef Newgarden | Ed Carpenter Racing / Chevrolet | nie ukończył |
IndyCar - sezon 2016 - klasyfikacja generalna po 1 z 16 wyścigów (TOP 10) | ||||
---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół / Producent silnika i aerodynamiki | Pkt. | ||
1. | Juan Pablo Montoya | Team Penske / Chevrolet | 51 | |
2. | Simon Pagenaud | Team Penske / Chevrolet | 43 | |
3. | Ryan Hunter-Reay | Andretti Autosport / Honda | 36 | |
4. | Helio Castroneves | Team Penske / Chevrolet | 32 | |
5. | Michaił Aloszyn | Schmidt Peterson Motorsports / Honda | 30 | |
6. | Takuma Sato | AJ Foyt Enterprises / Honda | 28 | |
7. | Scott Dixon | Chip Ganassi Racing / Chevrolet | 26 | |
8. | Carlos Munoz | Andretti Autosport / Honda | 24 | |
9. | Tony Kanaan | Chip Ganassi Racing / Chevrolet | 22 | |
10. | Charlie Kimball | Chip Ganassi Racing / Chevrolet | 20 |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
IndyCar: Montoya triumfatorem inauguracji sezonu 2016 pod nieobecność Powera
Podobne: IndyCar: Montoya triumfatorem inauguracji sezonu 2016 pod nieobecność Powera




Podobne galerie: IndyCar: Montoya triumfatorem inauguracji sezonu 2016 pod nieobecność Powera
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter