Motorsport » Sporty samochodowe » Janosz przed drugą rundą GP3: Najważniejsze jest dla mnie dać z siebie sto procent
Janosz przed drugą rundą GP3: Najważniejsze jest dla mnie dać z siebie sto procent
2016-06-29 - G. Filiks Tagi: GP3, Austria, Red Bull Ring, Janosz
Artur Janosz wystartuje w najbliższy weekend w drugiej rundzie towarzyszącej Formule 1 serii GP3. Polski kierowca zmierzy się w dwóch wyścigach na austriackim torze Red Bull Ring, na którym imponował rok temu.
23-latek z zespołu Trident siedmiotygodniową przerwę po bardzo rozczarowującej dla siebie inauguracji sezonu w Barcelonie wykorzystał pracowicie. Na początku czerwca wziął udział w dwudniowych, oficjalnych testach GP3 na Red Bull Ringu, a w miniony weekend jako dopiero drugi Polak zadebiutował w Formule V8 3.5 (dawnej Formule Renault 3.5), na francuskim torze Paul Ricard sięgając po punkty za kierownicą bolidu o mocy 530 KM. Obiekt Red Bull Ring, który do kalendarza Formuły 1 wrócił w roku 2014 po jedenastoletniej przerwie, liczy 4,3 km i składa się z dziewięciu zakrętów, w tym zaledwie dwóch lewych. Charakteryzująca się długimi prostymi oraz szybkimi łukami pętla leży 200 km na południowy-zachód od Wiednia i co roku przyciąga na trybuny sporo kibiców z Polski. W poprzednim sezonie Janosz ukończył drugi wyścig w Austrii - swój dopiero czwarty w bolidzie GP3 - na jedenastym miejscu, imponująco zyskując aż dziesięć pozycji po starcie z 21. pola. Zawodnicy GP3 zmagania w Austrii rozpoczną w piątek o 17:50 od wolnego treningu. W sobotę rano czeka ich sesja kwalifikacyjna i pierwszy wyścig, który rozpocznie się o godzinie 17:20. Drugi wyścig w niedzielę o 9:25.
„Red Bull Ring to szybki i ciekawy tor". - mówi Janosz. „Lewe opony dostają mocny wycisk w prawych łukach, więc trzeba na nie uważać, ale nie jest to wielkim problemem. Jest tam także kilka zakrętów, w których można dużo zyskać, ale też sporo stracić, dlatego niedawne testy będą bardzo przydatne. Co prawda nie przebiegły one może idealnie, bo straciliśmy trochę czasu z powodu drobnych problemów technicznych, ale udało nam się obrać kierunek, w którym będziemy chcieli pójść z ustawieniami samochodu podczas weekendu, a ja mogłem przypomnieć sobie tor".
„Po weekendzie w Formule V8 3.5 jestem rozjeżdżony i gotowy do walki, dlatego będę chciał narzucić szybkie tempo już od początku wolnego treningu. Kluczowa będzie sesja kwalifikacyjna. Jeśli uda mi się sięgnąć po dobre pole startowe, to także w wyścigach powinienem być w stanie walczyć o wysokie pozycje, ale nie chcę mówić o konkretnych miejscach. Najważniejsze jest dla mnie dać z siebie sto procent".„Rok temu tor w Austrii bardzo przypadł mi do gustu. W pierwszym wyścigu straciłem wtedy sporo czasu z powodu uszkodzenia przedniego skrzydła i konieczności jego wymiany, ale miałem bardzo dobre tempo. Potwierdziłem je w drugim wyścigu, kiedy wyprzedziłem aż dziesięciu rywali, co rzadko zdarza się w GP3".
23-latek z zespołu Trident siedmiotygodniową przerwę po bardzo rozczarowującej dla siebie inauguracji sezonu w Barcelonie wykorzystał pracowicie. Na początku czerwca wziął udział w dwudniowych, oficjalnych testach GP3 na Red Bull Ringu, a w miniony weekend jako dopiero drugi Polak zadebiutował w Formule V8 3.5 (dawnej Formule Renault 3.5), na francuskim torze Paul Ricard sięgając po punkty za kierownicą bolidu o mocy 530 KM. Obiekt Red Bull Ring, który do kalendarza Formuły 1 wrócił w roku 2014 po jedenastoletniej przerwie, liczy 4,3 km i składa się z dziewięciu zakrętów, w tym zaledwie dwóch lewych. Charakteryzująca się długimi prostymi oraz szybkimi łukami pętla leży 200 km na południowy-zachód od Wiednia i co roku przyciąga na trybuny sporo kibiców z Polski. W poprzednim sezonie Janosz ukończył drugi wyścig w Austrii - swój dopiero czwarty w bolidzie GP3 - na jedenastym miejscu, imponująco zyskując aż dziesięć pozycji po starcie z 21. pola. Zawodnicy GP3 zmagania w Austrii rozpoczną w piątek o 17:50 od wolnego treningu. W sobotę rano czeka ich sesja kwalifikacyjna i pierwszy wyścig, który rozpocznie się o godzinie 17:20. Drugi wyścig w niedzielę o 9:25.
„Red Bull Ring to szybki i ciekawy tor". - mówi Janosz. „Lewe opony dostają mocny wycisk w prawych łukach, więc trzeba na nie uważać, ale nie jest to wielkim problemem. Jest tam także kilka zakrętów, w których można dużo zyskać, ale też sporo stracić, dlatego niedawne testy będą bardzo przydatne. Co prawda nie przebiegły one może idealnie, bo straciliśmy trochę czasu z powodu drobnych problemów technicznych, ale udało nam się obrać kierunek, w którym będziemy chcieli pójść z ustawieniami samochodu podczas weekendu, a ja mogłem przypomnieć sobie tor".
źródło: informacja prasowa/info własne
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Janosz przed drugą rundą GP3: Najważniejsze jest dla mnie dać z siebie sto procent
Podobne: Janosz przed drugą rundą GP3: Najważniejsze jest dla mnie dać z siebie sto procent
Janosz najwolniejszy drugiego dnia testów GP3 na Red Bull Ringu »
Janosz w połowie stawki pierwszego dnia testów GP3 na Red Bull Ringu »
MotoGP: GP Austrii najlepszym wyścigiem Lorenzo na Ducati »
Podsumowanie startów Polaków w miniony weekend: Kubica na podium w 24-godzinnym wyścigu »
Podobne galerie: Janosz przed drugą rundą GP3: Najważniejsze jest dla mnie dać z siebie sto procent
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć