Motorsport » Sporty samochodowe » Jose Maria Lopez marzy o regularnych startach w WTCC

Jose Maria Lopez, który zachwycił wygraniem wyścigu WTCC w debiucie, chciałby zasilić stawkę kierowców tych mistrzostw na stałe.
Argentyńczyk ostatniego weekendu po ruszeniu z pole position zwyciężył drugie zawody WTCC na domowym torze Termas de Rio Hondo - mimo że był to jego pierwszy weekend wyścigowy w tej serii. 30-latek, który zapewnił sobie jednorazowy występ samochodem BMW zespołu Wiechers, marzy o regularnych startach od sezonu 2014, jednak nie wie, czy sensacyjny triumf wystarczy, aby zdobyć posadę. "Pechito" nie posiada sponsorów. „Z największą chęcią przyjąłbym szansę ścigania się w WTCC". - powiedział portalowi TouringCarTimes. „Oczywiście nie jest łatwo ją dostać, poieważ Argentyńczykowi ciężko znaleźć sponsorów, więc jedyna opcja to zaproszenie do startów od ekipy nie wymagającej wkładu finansowego". Lopez, który aktualnie rywalizuje Fiatem w Argentyńskich Mistrzostwach Super TC 2000 oraz Dodgem w argentyńskiej edycji Turismo Carretera, chwalił koleżeńską atmosferę w WTCC.
„Można tutaj swobodnie uciąć sobie pogawędkę z innymi kierowcami czy zespołami. U mnie w kraju tak nie ma, liczy się przede wszystkim współzawodnictwo". - tłumaczył. „Zawodnicy WTCC są tak zżyci może dlatego, że podróżują razem po świecie i rozwijają relacje między sobą. Gdy jesteś na torze, to walczysz, ale po opuszczeniu auta jest miło".
Lopez w 2002 roku wygrał z naszym Robertem Kubicą rywalizację o mistrzostwo Włoskiej Formuły Renault 2.0.
Argentyńczyk ostatniego weekendu po ruszeniu z pole position zwyciężył drugie zawody WTCC na domowym torze Termas de Rio Hondo - mimo że był to jego pierwszy weekend wyścigowy w tej serii. 30-latek, który zapewnił sobie jednorazowy występ samochodem BMW zespołu Wiechers, marzy o regularnych startach od sezonu 2014, jednak nie wie, czy sensacyjny triumf wystarczy, aby zdobyć posadę. "Pechito" nie posiada sponsorów. „Z największą chęcią przyjąłbym szansę ścigania się w WTCC". - powiedział portalowi TouringCarTimes. „Oczywiście nie jest łatwo ją dostać, poieważ Argentyńczykowi ciężko znaleźć sponsorów, więc jedyna opcja to zaproszenie do startów od ekipy nie wymagającej wkładu finansowego". Lopez, który aktualnie rywalizuje Fiatem w Argentyńskich Mistrzostwach Super TC 2000 oraz Dodgem w argentyńskiej edycji Turismo Carretera, chwalił koleżeńską atmosferę w WTCC.
„Można tutaj swobodnie uciąć sobie pogawędkę z innymi kierowcami czy zespołami. U mnie w kraju tak nie ma, liczy się przede wszystkim współzawodnictwo". - tłumaczył. „Zawodnicy WTCC są tak zżyci może dlatego, że podróżują razem po świecie i rozwijają relacje między sobą. Gdy jesteś na torze, to walczysz, ale po opuszczeniu auta jest miło".
źródło: touringcartimes.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Jose Maria Lopez marzy o regularnych startach w WTCC
Podobne: Jose Maria Lopez marzy o regularnych startach w WTCC




Podobne galerie: Jose Maria Lopez marzy o regularnych startach w WTCC
Najczęściej czytane w tym miesiącu


Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć