Pierwsze podium Kaczmarskiego w rallycrossie

W rozegranych w ostatni poniedziałek otwartych Mistrzostwach Belgii Rallycross Martin Kaczmarski zajął drugie miejsce. W finale wyprzedził takie osobistości światowego rallycrossu jak Johana Kristofferssona czy Timura Timercjanowa - i to mimo problemów z oponą.

Po rozegranych w weekend 14-15 maja Mistrzostwach Świata oraz Mistrzostwach Europy Rallycross kierowcy w poniedziałek ponownie spotkali się na torze Circuit de Mettet w Belgii w ramach otwartych mistrzostw tego kraju. Do zawodów zgłosili się m.in. Mattias Ekstrom (zwycięzca weekendowych zawodów MŚ), Johan Kristoffersson, Anton Marklund, a wraz z nimi Kaczmarski. Zawody zakończyły się rewelacyjnym wynikiem "ucznia" Krzysztofa Hołowczyca, który stanął na swoim pierwszym podium w rallycrossowej karierze, finiszując w finałowym wyścigu jako drugi. Kierowca Forda Fiesty ustąpił jedynie Antonowi Marklundowi.

„Za mną w końcu upragniony sukces i 'pudło' w światowym rallycrossowym towarzystwie. Nie mogłem odpuścić okazji zmierzenia się z zawodnikami ze ścisłej czołówki. W finale udało mi się pokonać Johana Kristofferssona, czyli obecnie trzeciego zawodnika klasyfikacji Mistrzostw Świata. A wszystko to jadąc od połowy finału na kapciu. Ogromny szacunek dla całego mojego zespołu. Byli naprawdę bezbłędni". - powiedział 25-latek. Obecnie Kaczmarski przygotowuje się i trenuje do kolejnych zawodów Mistrzostw Europy FIA Rallycross, które zostaną rozegrane w dniach 11-12 czerwca w norweskiej miejscowości Hell. W klasyfikacji generalnej cyklu zajmuje w tym momencie 9. lokatę. Hołowczyc jest 11.