Motorsport » Aktualności » Podsumowanie startów Polaków w weekend: Broniszewski drugi na inaugurację Blancpain GT Series Endurance Cup
Podsumowanie startów Polaków w weekend: Broniszewski drugi na inaugurację Blancpain GT Series Endurance Cup
2017-04-24 - . Tagi: Rallycross, Wyścigi Górskie, Myszkowski, Basz, Karting, Lukas, Porsche SuperCup, Broniszewski, Kisiel, Blancpain Endurance Series, Waliłko, Mistrzostwa Europy, Formuła Renault 2.0, Lamborghini Super Trofeo, Jedliński, Mikrut, Parys, Blancpain GT Series, Pankiewicz, Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe, Moczulski, Dubai, Kaczmarski, Lewandowski, Urbański, Rallycrossowe Mistrzostwa Europy, Obuchowski
Michał Broniszewski startujący Ferrari 488 GT3 razem ze swoimi włoskimi zmiennikami - Andreą Rizzolim i Matteo Cressonim - był o włos od zwycięstwa w klasie Pro-Am w rozegranym minionego weekendu 3-godzinnym wyścigu na torze Monza, pierwszej tegorocznej rundzie Blancpain GT Series Endurance Cup.
Zawody zaczęły się od wielkiego karambolu na starcie, w którym odpadło ponad 10 aut. Broniący tytułu Broniszewski został uderzony od tyłu przez jednego z rywali i zjechał na awaryjny pit-stop.
Wyścig przerwano i gdy go wznowiono, Polak ruszał z alei serwisowej, czyli z końca stawki. Choć Ferrari szwajcarskiego zespołu Kessel Racing miało przestawione zawieszenie, Broniszewski i jego zmiennicy jeszcze wprowadzili je do czołowej dziesiątki oraz na pierwsze miejsce w klasie. Niestety, 3 minuty przed końcem Rizzoli stracił pozycję lidera na rzecz Jonny'ego Adama w Aston Martinie V12 GT3.
Ostatecznie załoga z numerem 11 zajęła 2. lokatę w Pro-Am i 9. ogólnie na 32 sklasyfikowane samochody.
„Niesamowity wyścig!" - emocjonował się Broniszewski. „Można powiedzieć, że w ciągu trzech godzin przebyliśmy drogę z piekła do nieba! Jest spora radość ze zdobytych punktów, ale i niedosyt, bo zwycięstwo było tak blisko".„Co najmniej 10 samochodów ukończyło wyścig z wyraźnymi śladami kolizji na torze. Niestety, mam wrażenie, że wielu kierowców jeździ tak, jakby chcieli wygrać trzygodzinny wyścig na pierwszym okrążeniu. Geometria kół w naszym samochodzie była przestawiona w wyniku kolizji spowodowanej przez doświadczonego Dominika Baumanna. Gdyby nie to, nasze tempo byłoby lepsze".
„Jestem przekonany, że czwarte - piąte miejsce w klasyfikacji generalnej było możliwe. Po wznowieniu wyścigu startowaliśmy z końca stawki. Udało się przebić do czołowej dziesiątki, więc to naprawdę spektakularne osiągnięcie".
Basz tuż za podium w pierwszej rundzie Kartingowych Mistrzostw Europy
Karol Basz zajął 4. miejsce w pierwszych zawodach tegorocznego sezonu Kartingowych Mistrzostw Europy w klasie OK, rozegranych na włoskim obiekcie Sarno.Kierowca zespołu Kosmic Racing zajmował pozycję wicelidera podczas finałowego wyścigu, ale jeszcze przed końcem pierwszego okrążenia dał się wyprzedzić jednemu z rywali, a kilka kółek przed metą kolejnemu.
Kaczmarski spróbował sił w WRX
Martin Kaczmarski zadebiutował w Rallycrossowych Mistrzostwach Świata.
Niestety, naszemu rodakowi jeżdżącemu na co dzień w Mistrzostwach Europy nie udało się przebrnąć kwalifikacji w Portugalii. Zajął w nich 19. miejsce na 22 kierowców. Aczkolwiek w jednym z wyścigu finiszował jako drugi, ustępując jedynie Sebastienowi Loebowi.
„Już sobota, czyli pierwszy dzień zawodów, pokazała poziom World RX". - komentował Kaczmarski. „W trakcie pierwszych treningów dwa razy pobito rekord toru i tempo było naprawdę piekielne. Moim zadaniem od początku było jednak zdobywanie doświadczenia, otrzaskanie się z rywalizacją na tym poziomie i ustalenie, ile i czego dokładnie mi brakuje. Tym bardziej więc jestem zadowolony, że w trakcie kwalifikacji udawało mi się wskoczyć przed niektórych kierowców fabrycznych i wykręcać czasy w połowie drugiej dziesiątki".
„Pierwsze zawody Mistrzostw Świata za mną i jestem zadowolony. Wynik oczywiście mógłby być lepszy, ale jeszcze jest na to za wcześnie. Był to skok na głęboką wodę i od początku wiadomo było, że za kierowcami fabrycznymi i regularnie startującymi w cyklu trzeba będzie gonić. Dużo się nauczyłem, trzymałem tempo, a przy tym miałem naprawdę masę satysfakcji ze ścigania się w takim gronie. Konsekwentnie idziemy do przodu i efekty powinniśmy zobaczyć w Mistrzostwach Europy jeszcze w tym roku". - dodał.
Siedmiu Polaków w Lamborghini Super Trofeo Europe
Aż siedmiu polskich kierowców wzięło udział w pierwszej tegorocznej eliminacji europejskiej edycji pucharu Lamborghini Super Trofeo, zorganizowanej także na Monzy.
W rywalizacji uczestniczyli Jan Kisiel (tworzący załogę z Australijczykiem Morganem Haberem), Teodor Myszkowski i Andrzej Lewandowski, Grzegorz Moczulski i Rafał Mikrut oraz Artur Obuchowski i Mariusz Urbański.
Najwyżej plasował się debiutujący w cyklu Kisiel. Triumfator pierwszej edycji Audi Sport TT Cup wykręcił 6. czas w kwalifikacjach i razem z Haberem zajął to miejsce również w obydwu wyścigach.Na pochwały zasłużyli też Myszkowski i Lewandowski, którzy zdominowali rywalizację w klasie Am, zwyciężając w niej kwalifikacje oraz oba zawody. W pierwszych na podium tej kategorii stanęli również Moczulski i Mikrut, sklasyfikowani na 3. pozycji.
Parys wygrywa w rozgrzewce przed sezonem Porsche Supercup
Piotr Parys wygrał drugi wyścig pierwszej rundy Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe na torze Hungaroring.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego - wszak ubiegłego roku obiecujący nastolatek zdominował ten cykl - gdyby nie fakt, że w rywalizacji wzięło udział paru najszybszych kierowców z przedsezonowych testów Porsche Supercup.Parys, który tego roku zadebiutuje w popularnym pucharze towarzyszącym wyścigom Formuły 1, też dosiadał pochodzące z niego nowe Porsche 991 GT3 Cup.
Razem z Parysem na podium drugich zawodów stanął Robert Lukas, sklasyfikowany na 3. pozycji. Kolejne dwie lokaty niżej uplasował się Igor Waliłko.
W pierwszym wyścigu Parys i Waliłko odpadli po zderzeniu się ze sobą.
Wśród stałych uczestników Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe niepokonany okazał się Marcin Jedliński, zeszłoroczny wicemistrz pucharu.
"Dubai" w mistrzostwach Europy w wyścigach górskich
Były dwukrotny mistrz Polski w wyścigach górskich jeżdżący pod pseudonimem "Dubai" wystartował w pierwszej rundzie mistrzostw Europy w tej dyscyplinie motorsportu (EHCC).Kierowca Mitsubishi Lancera Evo IX ukończył na 16. pozycji ogólnie i 4. w grupie E2 SH austriackie zawody Rechbergrennen.
Pankiewicz w Formule Renault 2.0 Eurocup
Julia Pankiewicz wzięła udział w pierwszej tegorocznej rundzie Formuły Renault 2.0 Eurocup.
Niestety, Polka nie zapunktowała na Monzy. Zajęła 15. miejsce w drugim wyścigu - co jak na jej możliwości i tak jest niezłym wynikiem. Wyprzedziła sześciu rywali.W pierwszych zawodach nie uczestniczyła.
Zobacz także: Gollob uszkodził rdzeń kręgowy w wypadku w motocrossie »
Wyścig przerwano i gdy go wznowiono, Polak ruszał z alei serwisowej, czyli z końca stawki. Choć Ferrari szwajcarskiego zespołu Kessel Racing miało przestawione zawieszenie, Broniszewski i jego zmiennicy jeszcze wprowadzili je do czołowej dziesiątki oraz na pierwsze miejsce w klasie. Niestety, 3 minuty przed końcem Rizzoli stracił pozycję lidera na rzecz Jonny'ego Adama w Aston Martinie V12 GT3.
„Niesamowity wyścig!" - emocjonował się Broniszewski. „Można powiedzieć, że w ciągu trzech godzin przebyliśmy drogę z piekła do nieba! Jest spora radość ze zdobytych punktów, ale i niedosyt, bo zwycięstwo było tak blisko".„Co najmniej 10 samochodów ukończyło wyścig z wyraźnymi śladami kolizji na torze. Niestety, mam wrażenie, że wielu kierowców jeździ tak, jakby chcieli wygrać trzygodzinny wyścig na pierwszym okrążeniu. Geometria kół w naszym samochodzie była przestawiona w wyniku kolizji spowodowanej przez doświadczonego Dominika Baumanna. Gdyby nie to, nasze tempo byłoby lepsze".
„Jestem przekonany, że czwarte - piąte miejsce w klasyfikacji generalnej było możliwe. Po wznowieniu wyścigu startowaliśmy z końca stawki. Udało się przebić do czołowej dziesiątki, więc to naprawdę spektakularne osiągnięcie".
Basz tuż za podium w pierwszej rundzie Kartingowych Mistrzostw Europy
Karol Basz zajął 4. miejsce w pierwszych zawodach tegorocznego sezonu Kartingowych Mistrzostw Europy w klasie OK, rozegranych na włoskim obiekcie Sarno.Kierowca zespołu Kosmic Racing zajmował pozycję wicelidera podczas finałowego wyścigu, ale jeszcze przed końcem pierwszego okrążenia dał się wyprzedzić jednemu z rywali, a kilka kółek przed metą kolejnemu.
Kaczmarski spróbował sił w WRX
Martin Kaczmarski zadebiutował w Rallycrossowych Mistrzostwach Świata.
Niestety, naszemu rodakowi jeżdżącemu na co dzień w Mistrzostwach Europy nie udało się przebrnąć kwalifikacji w Portugalii. Zajął w nich 19. miejsce na 22 kierowców. Aczkolwiek w jednym z wyścigu finiszował jako drugi, ustępując jedynie Sebastienowi Loebowi.
„Już sobota, czyli pierwszy dzień zawodów, pokazała poziom World RX". - komentował Kaczmarski. „W trakcie pierwszych treningów dwa razy pobito rekord toru i tempo było naprawdę piekielne. Moim zadaniem od początku było jednak zdobywanie doświadczenia, otrzaskanie się z rywalizacją na tym poziomie i ustalenie, ile i czego dokładnie mi brakuje. Tym bardziej więc jestem zadowolony, że w trakcie kwalifikacji udawało mi się wskoczyć przed niektórych kierowców fabrycznych i wykręcać czasy w połowie drugiej dziesiątki".
„Pierwsze zawody Mistrzostw Świata za mną i jestem zadowolony. Wynik oczywiście mógłby być lepszy, ale jeszcze jest na to za wcześnie. Był to skok na głęboką wodę i od początku wiadomo było, że za kierowcami fabrycznymi i regularnie startującymi w cyklu trzeba będzie gonić. Dużo się nauczyłem, trzymałem tempo, a przy tym miałem naprawdę masę satysfakcji ze ścigania się w takim gronie. Konsekwentnie idziemy do przodu i efekty powinniśmy zobaczyć w Mistrzostwach Europy jeszcze w tym roku". - dodał.
Siedmiu Polaków w Lamborghini Super Trofeo Europe
Aż siedmiu polskich kierowców wzięło udział w pierwszej tegorocznej eliminacji europejskiej edycji pucharu Lamborghini Super Trofeo, zorganizowanej także na Monzy.
W rywalizacji uczestniczyli Jan Kisiel (tworzący załogę z Australijczykiem Morganem Haberem), Teodor Myszkowski i Andrzej Lewandowski, Grzegorz Moczulski i Rafał Mikrut oraz Artur Obuchowski i Mariusz Urbański.
Najwyżej plasował się debiutujący w cyklu Kisiel. Triumfator pierwszej edycji Audi Sport TT Cup wykręcił 6. czas w kwalifikacjach i razem z Haberem zajął to miejsce również w obydwu wyścigach.Na pochwały zasłużyli też Myszkowski i Lewandowski, którzy zdominowali rywalizację w klasie Am, zwyciężając w niej kwalifikacje oraz oba zawody. W pierwszych na podium tej kategorii stanęli również Moczulski i Mikrut, sklasyfikowani na 3. pozycji.
Parys wygrywa w rozgrzewce przed sezonem Porsche Supercup
Piotr Parys wygrał drugi wyścig pierwszej rundy Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe na torze Hungaroring.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego - wszak ubiegłego roku obiecujący nastolatek zdominował ten cykl - gdyby nie fakt, że w rywalizacji wzięło udział paru najszybszych kierowców z przedsezonowych testów Porsche Supercup.Parys, który tego roku zadebiutuje w popularnym pucharze towarzyszącym wyścigom Formuły 1, też dosiadał pochodzące z niego nowe Porsche 991 GT3 Cup.
Razem z Parysem na podium drugich zawodów stanął Robert Lukas, sklasyfikowany na 3. pozycji. Kolejne dwie lokaty niżej uplasował się Igor Waliłko.
W pierwszym wyścigu Parys i Waliłko odpadli po zderzeniu się ze sobą.
Wśród stałych uczestników Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe niepokonany okazał się Marcin Jedliński, zeszłoroczny wicemistrz pucharu.
"Dubai" w mistrzostwach Europy w wyścigach górskich
Były dwukrotny mistrz Polski w wyścigach górskich jeżdżący pod pseudonimem "Dubai" wystartował w pierwszej rundzie mistrzostw Europy w tej dyscyplinie motorsportu (EHCC).Kierowca Mitsubishi Lancera Evo IX ukończył na 16. pozycji ogólnie i 4. w grupie E2 SH austriackie zawody Rechbergrennen.
Pankiewicz w Formule Renault 2.0 Eurocup
Julia Pankiewicz wzięła udział w pierwszej tegorocznej rundzie Formuły Renault 2.0 Eurocup.
Niestety, Polka nie zapunktowała na Monzy. Zajęła 15. miejsce w drugim wyścigu - co jak na jej możliwości i tak jest niezłym wynikiem. Wyprzedziła sześciu rywali.W pierwszych zawodach nie uczestniczyła.
Zobacz także: Gollob uszkodził rdzeń kręgowy w wypadku w motocrossie »
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Podsumowanie startów Polaków w weekend: Broniszewski drugi na inaugurację Blancpain GT Series Endurance Cup
Podobne: Podsumowanie startów Polaków w weekend: Broniszewski drugi na inaugurację Blancpain GT Series Endurance Cup
Podsumowanie startów Polaków w weekend: Trudny debiut Waliłko i Parysa w Porsche Supercup »
Podsumowanie startów Polaków w weekend: Punkty Lukasa, Parysa i Waliłko w Porsche Supercup »
Podsumowanie startów Polaków w miniony weekend: Janosz zapunktował w Formule V8 3.5 »
Podsumowanie startów Polaków w miniony weekend: Basz trzeci w kartingowych Mistrzostwach Europy »
Podobne galerie: Podsumowanie startów Polaków w weekend: Broniszewski drugi na inaugurację Blancpain GT Series Endurance Cup
Porsche Supercup - Monza 2015 »
Porsche Supercup - Hungaroring 2015 »
Porsche Supercup - Silverstone 2015 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter