WEC: Ferrari potwierdza zainteresowanie budową prototypu LMP1

Ferrari przyznało, że bierze pod uwagę wejście do najwyższej kategorii LMP1 Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC).

Cztery miesiące temu niemiecki magazyn Auto Motor und Sport poinformował o zainteresowaniu Scuderii budową prototypu do wyścigów długodystansowych i wyposażeniem go w 1.6-litrowy silnik V6 turbo z Formuły 1. Jednostka napędowa o takiej specyfikacji będzie obowiązywać w królowej sportów motorowych od przyszłego roku. Włoska marka potwierdziła doniesienia AMuS, aczkolwiek zaznaczyła, iż jeszcze nie ma konkretnych planów dotyczących całego projektu. Dziennikarze zza Odry wspominali o możliwości zrealizowania go już na sezon 2015.

„Aktualnie jesteśmy skupieni na F1, nie dalibyśmy rady zająć się czymś jeszcze". - mówił Antonello Coletta, dowodzący działem odpowiedzialnym za obecność Ferrari w "pozostałych" sportach motorowych. „To oznacza, że nie możemy zagwarantować wejście Ferrari do LMP1, ale też nie możemy go wykluczyć". - kontynuował. „Nie możemy również powiedzieć, czy mamy już ustalony program do roku 2015, 2016, czy jeszcze dalej.

„Ferrari powinno przyglądać się wszystkim opcjom. To normalne". Coletta podkreślił, że Ferrari na pewno nie dołączy do LMP1 tylko jako dostawca silnika.

„Albo budujemy własny prototyp, albo w ogóle w to nie wchodzimy". - oznajmił.

Aktualnie Ferrari wystawia w wyścigach długodystansowych samochody klasy GT, oparte na autach drogowych. Fabryczny prototyp po raz ostatni miało w 1973 roku.Od sezonu 2014 w LMP1 obok Audi i Toyoty zobaczymy trzecią markę samochodową - Porsche. Mówi się, że stawkę najwyższej kategorii za 2-3 lata ponownie zasili również Nissan.