Motorsport  »  Sporty motocyklowe  »  Żużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest cool
Żużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest cool

Żużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest cool

2013-09-27 - G. Filiks     Tagi: Żużel, Janowski
Kevlar żużlowy to druga (a przy upadku - właściwie pierwsza) skóra zawodnika. Musi przede wszystkim jak najlepiej chronić ciało sportowca. Większość riderów używa podobnych zabezpieczeń, wzmocnień i ochraniaczy tych samych producentów. Kevlar może być też wizytówką żużlowca. W tym stroju oglądają go rywale i kibice. Jest nośnikiem reklam. Tu jest już miejsce na indywidualizm. Można używać klubowego kombinezonu, podążyć za modą, albo zdecydować się na wyjątkowy kevlar i pójść własną drogą. Tak właśnie zrobił Maciej Janowski.
Żużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest coolŻużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest cool
Przed swoim pierwszym sezonem w gronie seniorów, 22-letni "Magic" postanowił zadbać o wizerunek. Ze specjalistami z firmy Maliniak stworzył indywidualny projekt kevlaru. W największym skrócie - dwa jaskrawe kolory, gwiazdy, skóra - po prostu klasyka.

„Wzorowałem się na klasycznych skórzanych kombinezonach wielkich mistrzów sprzed lat. Podpatrywałem wielu zawodników. Najbardziej podobali mi się Amerykanie: Sam Ermolenko, Greg Hancock, Bruce Penhall. Zaczerpnąłem też od jednego z najlepszych polskich zawodników w historii, Zenona Plecha. Jego wygląd z lat 80. bardzo mi się podoba. Połączyliśmy te style i powstał mój kevlar, w którym startuję w zawodach indywidualnych". - wyjaśnia były młodzieżowy mistrz świata.
Żużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest coolŻużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest cool
Przedstawiciele produkującej kevlary firmy Maliniak do pomysłu Janowskiego podeszli z dużym entuzjazmem. Przyznają, że praca nad takim produktem dała im wiele satysfakcji.

„Byliśmy miło zaskoczeni życzeniami Maćka. Młodzi zawodnicy najczęściej chcą nowoczesnych technologii, kolorowych nadruków i takich kevlarów 'jak aktualny mistrz świata' (śmiech). Maciek poszedł w klasykę i to jest wspaniałe. Przypomina cudowne czasy żużla, kiedy skóry zawodników w dużym stopniu definiowały tę dyscyplinę. To jest prawdziwy speedway! Wspaniale, że tak młody sportowiec ma tyle szacunku do dawnych mistrzów".
Kevlar Janowskiego nawiązuje do tradycji nie tylko kolorystyką i materiałem. Reklamy są naszywane, a nie jak na większości obecnych kombinezonów - drukowane. Solidne, klasyczne wykonanie dodaje dodatkowego uroku kevlarovi i przypomina wspaniałe czasy speedwaya.

„Dzisiaj na oldschool jest mega zajawka. Ludzie kupują stare ubrania, albo meble do mieszkań. U mnie to nie jest żadna poza. Ja naprawdę uwielbiam ten klimat. W oldschoolowe rzeczy wchodzę od razu (śmiech). Bardzo podoba mi się też Ameryka. Jej kultura oraz podejście do życia i sportu. Kevlar jest wypadkową tych fascynacji. Te starsze, z kolorami pół na pół jakoś mnie ujęły i chciałem mieć taki sam. Prosto, ale fajnie. Taki był plan i chyba się udało. Mi się podoba (śmiech)".
- zakończył Janowski.
Żużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest coolŻużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest coolŻużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest coolŻużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest cool



źródło: informacja prasowa/redbull.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Żużel: Historia kombinezonu Macieja Janowskiego - oldschool jest cool

Galerie zdjęć
Newsletter