Żużel: Kontuzjowany Kasprzak będzie bronił pozycji lidera cyklu Grand Prix

Krzysztof Kasprzak mimo poważnego urazu nogi będzie kontynuował starty w Indywidualnych Mistrzostwach Świata w jeździe na żużlu, których jest sensacyjnym liderem.

Popularny "Kasper" nabawił się kontuzji ostatniej soboty, upadając w turnieju mistrzostw par żużlowych (Speedway Best Pairs Cup) w Niemczech. 29-latek ma zerwane więzadła w lewym kolanie, co oznacza operację i półroczną rehabilitację.

Jednak Kasprzak przewodząc klasyfikacji generalnej sezonu 2014 cyklu Grand Prix, postanowił spróbować odłożyć przerwę w rywalizacji.

Najbliższej soboty Polak przystąpi do GP Finlandii w Tampere z kolanem w specjalnej ortezie.

„Pojadę na 70% swoich możliwości, ale oczywiście będę starał się zwyciężać biegi". - powiedział. „Jestem twardym gościem i nie oddam łatwo sezonu. To najgorsze, co mogłoby mi się zdarzyć.

Krzysztof KasprzakKrzysztof Kasprzak

„Cały czas pracuję z moim fizjoterapeutą Jerzym Buczakiem, więc miejmy nadzieję zdobędę w Finlandii wystarczająco punktów, by nie zostać zepchniętym z pierwszego miejsca".

Kasprzak wygrał poprzedni turniej Indywidualnych Mistrzostw Świata w Bydgoszczy i zajął najniższy stopień podium na inaugurację tegorocznych zmagań w Nowej Zelandii, dzięki czemu przewodzi generalce z przewagą 11 oczek nad duńskim żużlowcem Nickim Pedersenem. Trzecie miejsce zajmuje inny reprezentant naszego kraju Jarosław Hampel. Do rozegrania zostało jednak jeszcze 10 zawodów. Janowski na finał SBPC

Kasprzak za to ominie trzeci, ostatni turniej mistrzostw par żużlowych, który odbędzie się 23 maja w szwedzkiej Eskilstunie. Zamiast niego, biało-czerwonych barw z Hampelem będzie bronił Maciej Janowski. Na fotel rezerwowego wróci Patryk Dudek.Pierwsze dwa zawody Speedway Best Pairs Cup (SBPC) Polska kończyła na 3. pozycji i też taką lokatę zajmuje w klasyfikacji czempionatu.