Motorsport » Sporty samochodowe » Formuła E: D'Ambrosio zwycięzcą wyścigu w Meksyku po dyskwalifikacji di Grassiego

Formuła E: D'Ambrosio zwycięzcą wyścigu w Meksyku po dyskwalifikacji di Grassiego
2016-03-13 - G. Filiks Tagi: Wyniki, Wyścigi, Autodromo Hermanos Rodriguez, Meksyk, di Grassi, d Ambrosio, Formuła E
Jerome d'Ambrosio startując z pole position przegrał z Lukasem di Grassim w zawodach elektrycznej Formuły E rozegranych na torze wyścigowym Formuły 1 w Meksyku, ale przejął zwycięstwo od Brazylijczyka po jego dyskwalifikacji.
Trzeci w kwalifikacjach di Grassi dosyć niespodziewanie odebrał pozycję wicelidera Nicolasowi Prostowi tuż przed pit-stopami, a zaraz gdy wymienił bolid, przeszedł nie potrafiącego odskoczyć rywalom d'Ambrosio na prostej startowej, wykorzystując doładowanie podarowane mu przez kibiców (FanBoost). Brazylijczyk triumfował z ponad 5-sekundową przewagą i zastąpił Sebastiena Buemiego na fotelu lidera klasyfikacji generalnej sezonu 2015/2016, ale krótko się tym cieszył.
Po wyścigu został wykluczony za niedowagę swojego pierwszego samochodu. Według regulaminu masa bolidu musi wynosić minimum 888 kilogramów, a auto Abt Audi okazało się o 1,8 kilograma lżejsze. W ten sposób d'Ambrosio odniósł drugie zwycięstwo w Formule E tak samo jak pierwsze. Belg awansował na najwyższy stopień podium dzięki dyskwalifikacji di Grassiego również w zeszłorocznym ePrix Berlinu.
Kierowca ekipy Dragon Racing stoczył za plecami 31-latka ostry pojedynek jak się ostatecznie okazało o wygraną z Buemim, który wcześniej wyprzedził Daniela Abta i przeskoczył Prosta (zespołowego kolegę z Renault e.Dams) podczas pit-stopów.
Szwajcar próbował wyprzedzić d'Ambrosio tak jak zrobił to di Grassi, ale został zablokowany. Przypuścił jeszcze kilka kolejnych ataków, w trakcie których najpierw gestykulował w stronę rywala, a ostatecznie w niego uderzył. Obaj jednak kontynuowali jazdę.
Buemi w końcu objechał d'Ambrosio, lecz robiąc to ściął szykanę i musiał oddać pozycję.Sebastien przepuszczał Jerome tak, że ten zamiast przed niego wrócić spadł za Prosta i Abta. Przedtem jeszcze został uderzony przez pierwszego z wymienionych.
Wreszcie sam ściął szykanę, odzyskał trzecią lokatę, a następnie wyprzedził Buemiego.
Buemi do końca siedział na ogonie d'Ambrosio i mało brakowało, a przeszedłby
go przed samą metą, ale finiszował 0,106 sekundy później.Jednak i tak jest wielkim zwycięzcą wczorajszego dnia. Zamiast mieć 6 punktów straty do di Grassiego, przewodzi tabeli łącznej z przewagą 29 oczek.
D'Ambrosio otrzymałby jeszcze ekstra 2 punkty za najszybsze okrążenie w wyścigu, lecz anulowano mu je, ponieważ uzyskał najlepszy czas ze wszystkich na kółku, na którym ściął tor.Za czołową trójką dojechał zespołowy partner d'Ambrosio - Loic Duval. Francuzowi pomogły kara przejazdu przez boksy dla Prosta za niebezpieczny wyjazd z pit-stopu oraz wypadek Abta na przedostatnim okrążeniu.
Duval po dyskwalifikacji di Grassiego miałby najniższy stopień podium, ale także jemu sędziowie odebrali pozycję, doliczając 15 sekund za parokrotne ścięcie szykany i niestosowanie się do flagi ostrzegawczej.
W ten sposób trzecie miejsce przypadło Prostowi.Duval spadł na czwarte.
Na piąte przebił się Robin Frijns - po starcie z 12. pola. Szósty był zwycięzca poprzednich zawodów Sam Bird, na siódmej lokacie sklasyfikowano Abta. Na ósmej znalazł się Nick Heidfeld, na dziewiątej Stephane Sarrazin, punktowaną dziesiątkę zamknął Bruno Senna.
Kolejna runda Formuły E za trzy tygodnie w amerykańskim Long Beach.
Skrót wyścigu
Trzeci w kwalifikacjach di Grassi dosyć niespodziewanie odebrał pozycję wicelidera Nicolasowi Prostowi tuż przed pit-stopami, a zaraz gdy wymienił bolid, przeszedł nie potrafiącego odskoczyć rywalom d'Ambrosio na prostej startowej, wykorzystując doładowanie podarowane mu przez kibiców (FanBoost). Brazylijczyk triumfował z ponad 5-sekundową przewagą i zastąpił Sebastiena Buemiego na fotelu lidera klasyfikacji generalnej sezonu 2015/2016, ale krótko się tym cieszył.
Po wyścigu został wykluczony za niedowagę swojego pierwszego samochodu. Według regulaminu masa bolidu musi wynosić minimum 888 kilogramów, a auto Abt Audi okazało się o 1,8 kilograma lżejsze. W ten sposób d'Ambrosio odniósł drugie zwycięstwo w Formule E tak samo jak pierwsze. Belg awansował na najwyższy stopień podium dzięki dyskwalifikacji di Grassiego również w zeszłorocznym ePrix Berlinu.
Kierowca ekipy Dragon Racing stoczył za plecami 31-latka ostry pojedynek jak się ostatecznie okazało o wygraną z Buemim, który wcześniej wyprzedził Daniela Abta i przeskoczył Prosta (zespołowego kolegę z Renault e.Dams) podczas pit-stopów.
Buemi w końcu objechał d'Ambrosio, lecz robiąc to ściął szykanę i musiał oddać pozycję.Sebastien przepuszczał Jerome tak, że ten zamiast przed niego wrócić spadł za Prosta i Abta. Przedtem jeszcze został uderzony przez pierwszego z wymienionych.
Wreszcie sam ściął szykanę, odzyskał trzecią lokatę, a następnie wyprzedził Buemiego.
Buemi do końca siedział na ogonie d'Ambrosio i mało brakowało, a przeszedłby
go przed samą metą, ale finiszował 0,106 sekundy później.Jednak i tak jest wielkim zwycięzcą wczorajszego dnia. Zamiast mieć 6 punktów straty do di Grassiego, przewodzi tabeli łącznej z przewagą 29 oczek.
D'Ambrosio otrzymałby jeszcze ekstra 2 punkty za najszybsze okrążenie w wyścigu, lecz anulowano mu je, ponieważ uzyskał najlepszy czas ze wszystkich na kółku, na którym ściął tor.Za czołową trójką dojechał zespołowy partner d'Ambrosio - Loic Duval. Francuzowi pomogły kara przejazdu przez boksy dla Prosta za niebezpieczny wyjazd z pit-stopu oraz wypadek Abta na przedostatnim okrążeniu.
Duval po dyskwalifikacji di Grassiego miałby najniższy stopień podium, ale także jemu sędziowie odebrali pozycję, doliczając 15 sekund za parokrotne ścięcie szykany i niestosowanie się do flagi ostrzegawczej.
W ten sposób trzecie miejsce przypadło Prostowi.Duval spadł na czwarte.
Na piąte przebił się Robin Frijns - po starcie z 12. pola. Szósty był zwycięzca poprzednich zawodów Sam Bird, na siódmej lokacie sklasyfikowano Abta. Na ósmej znalazł się Nick Heidfeld, na dziewiątej Stephane Sarrazin, punktowaną dziesiątkę zamknął Bruno Senna.
Formuła E - sezon 2015/2016 - Mexico City ePrix - wyścig - ostateczne wyniki | ||||
---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Strata | ||
1. | Jerome d'Ambrosio | Dragon Racing | 43 okrążenia | |
2. | Sebastien Buemi | Renault e.Dams | +0,106 sek. | |
3. | Nicolas Prost | Renault e.Dams | +25,537 sek. | |
4. | Loic Duval | Dragon Racing | +26,358 sek. | |
5. | Robin Frijns | Andretti Autosport | +28,477 sek. | |
6. | Sam Bird | DS Virgin Racing | +28,928 sek. | |
7. | Daniel Abt | Audi Sport Team Abt | +30,051 sek. | |
8. | Nick Heidfeld | Mahindra Racing | +36,373 sek. | |
9. | Stephane Sarrazin | Venturi | +37,291 sek. | |
10. | Bruno Senna | Mahindra Racing | +37,603 sek. | |
11. | Oliver Turvey | NEXTEV TCR | +38,598 sek. | |
12. | Mike Conway | Venturi | +38,790 sek. | |
13. | Nelson Piquet Jr | NEXTEV TCR | +42,351 sek. | |
14. | Simona de Silvestro | Andretti Autosport | +43,971 sek. | |
15. | Salvador Duran | Team Aguri | +63,082 sek. | |
16. | Jean-Eric Vergne | DS Virgin Racing | +1 okr. | |
17. | Antonio Felix da Costa | Team Aguri | nie ukończył | |
. | Lucas di Grassi | Audi Sport Team Abt | zdyskwalifikowany |
Formuła E - sezon 2015/2016 - klasyfikacja generalna po 5 z 11 wyścigów (TOP 10) | ||||
---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Pkt. | ||
1. | Sebastien Buemi | Renault e.Dams | 98 | |
2. | Lucas di Grassi | Audi Sport Team Abt | 76 | |
3. | Sam Bird | DS Virgin Racing | 60 | |
4. | Jerome d'Ambrosio | Dragon Racing | 58 | |
5. | Loic Duval | Dragon Racing | 44 | |
6. | Nicolas Prost | Renault e.Dams | 38 | |
7. | Robin Frijns | Andretti Autosport | 31 | |
8. | Stephane Sarrazin | Venturi | 30 | |
9. | Nick Heidfeld | Mahindra Racing | 27 | |
10. | Antonio Felix da Costa | Team Aguri | 16 |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Formuła E: D'Ambrosio zwycięzcą wyścigu w Meksyku po dyskwalifikacji di Grassiego
Podobne: Formuła E: D'Ambrosio zwycięzcą wyścigu w Meksyku po dyskwalifikacji di Grassiego



Podobne galerie: Formuła E: D'Ambrosio zwycięzcą wyścigu w Meksyku po dyskwalifikacji di Grassiego
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć