Karting: Basz zwyciężył drugą rundę WSK Super Master Series w strugach deszczu

Karol Basz umocnił się na fotelu lidera klasyfikacji generalnej prestiżowej serii kartingowej WSK Super Master Series w kategorii KF po wygraniu drugiej eliminacji sezonu 2015 na zmoczonym deszczem włoskim torze Siedmiu Jezior w Castelletto.

Polak, który zwyciężył także pierwszą rundę cyklu, miał trudny początek minionego weekendu - w trakcie kwalifikacji zanotował dopiero dziesiąty czas. Jednak jego nowa ekipa Kosmic Racing odnalazła powód słabego tempa przed wyścigami eliminacyjnymi. Dzięki temu 23-latek wygrał pierwszy z nich. Niestety, w drugim zaliczył piruet i spadł na koniec stawki. Ostatecznie finiszował jako 12.

Basz wywalczył czwarte miejsce startowe do niedzielnego pre finału B. W nim wyszedł na prowadzenie już na pierwszym zakręcie, po czym odjechał rywalom niespodziewanie na ponad 20 sekund. W finale pogoda postanowiła spłacać figla, przez co ostateczna rozgrywka toczona była w rzęsistym deszczu. Ale trudne warunki nie przeszkodziły naszemu zawodnikowi.

Basz początkowo podążający jako drugi, na czwartym okrążeniu wyprzedził głównego konkurenta Nicklasa Nielsena i znów odniósł pewne zwycięstwo. Przy okazji ustanowił najszybszy czas okrążenia finałowego wyścigu.

Karting - sezon 2015 - WSK Super Master Series - 2. runda (Circuit 7 Laghi) - finał kategorii KF (TOP 10)
	Kierowca	Zespół/Silnik	Strata
1.	Karol Basz	Kosmic/Vortex	20 okr.
2.	Matteo Vigano	Top Kart/Parilla	+4.876 sek.
3.	Nicklas Nielsen	Tony Kart/Vortex	+8.354 sek.
4.	Benjamin Lessennes	Zanardi/TM	+16.599 sek.
5.	Max Fewtrell	FA Kart/Vortex	+17.453 sek.
6.	Pedro Hiltbrand	CRG/Parilla	+20.182 sek.
7.	Tom Joyner	Zanardi/TM	+20.716 sek.
8.	Richard Verschoor	Exprit/Vortex	+21.036 sek.
9.	Maxime Potty	Kosmic/Vortex	+21.863 sek.
10.	Leonardo Lorandi	Tony Kart/Vortex	+21.897 sek.

Nielsen jak widzimy później stracił jeszcze jedną pozycję i po uplasowaniu się na najniższym stopniu podium, traci teraz 50 punktów do Basza w tabeli łącznej. Na półmetku sezonu Polak ma 180 oczek, zaś Duńczyk 130.

„To był trudny weekend, jednak udało się obrócić go na naszą korzyść”. - komentował Karol. „W niedzielę gokart pracował idealnie, więc mogłem pewnie wygrać oba wyścigi.

„Na półmetku cyklu prowadzimy w klasyfikacji, jednak oczywiście w kolejnych zawodach będę cisnął równie mocno, aby rywale nie mogli myśleć o odrabianiu strat!”

Trzecia runda WSK Super Master Series odbędzie się w drugi weekend kwietnia na torze La Conca, ostatnia dwa tygodnie później w Sarno.