Podsumowanie startów Polaków w miniony weekend: Śmiechowski mistrzem VdeV Endurance Series

Jakub Śmiechowski wraz ze swoim niemieckim zmiennikiem Martinem Hippe został mistrzem niszowej serii wyścigów długodystansowych VdeV Endurance Series w kategorii LMP3.

Ostatniego weekendu cykl rozegrał finałową rundę sezonu - zakłócone deszczem 6-godzinne zawody na portugalskim torze Estoril.

Śmiechowski i Hippe prowadzący Ligiera JS P3 polskiego zespołu Inter Europol Competition musieli zadowolić się tym razem 7. miejscem ogólnie oraz 4. w swojej klasie - choć w trakcie pierwszej zmiany nasz rodak awansował z pozycji siódmej na pierwszą. Potem przeszkodziła im głównie czterominutowa kara za zbyt krótki odpoczynek kierowcy przed powrotem do samochodu. Załoga nr 13 jednak wygrała pięć z wcześniejszych sześciu eliminacji.

Dla Śmiechowskiego to drugi mistrzowski tytuł w wyścigach samochodowych. Dwa lata temu wygrał bolidem GP2 z sezonu 2005 serię BOSS GP w kategorii Open.

Ptak szósty w Euroformule Open

Antoni Ptak utrzymał 6. miejsce w Euroformule Open podczas ostatniej rundy cyklu, zorganizowanej na hiszpańskim torze Barcelona-Catalunya.

Zwycięzca jednego z wyścigów na Silverstone zaczął rywalizację od 11. pozycji w sobotnich kwalifikacjach. W zawodach awansował o trzy lokaty. Jechał po siódme miejsce, ale na przedostatnim okrążeniu został wyprzedzony przez jedyną kobietę w stawce Tatianę Calderon. W niedzielę 19-latek błysnął 4. pozycją w czasówce, przeprowadzonej na mokrej nawierzchni. W suchym wyścigu niestety spadł o jedno miejsce, finiszując jako 5.

W ciągu całego roku Ptak uzbierał 94 punkty, o 209 mniej od mistrza Leonardo Pulciniego z Włoch.

Dziesiąte miejsce w generalce zajął Igor Waliłko, który zaprzestał startów na półmetku sezonu. Kisiel ósmy w Audi R8 LMS Cup

Jan Kisiel zajął 8. pozycję w azjatyckim pucharze Audi R8 LMS.

Były mistrz Audi Sport TT Cup nie wystartował w ostatniej rundzie sezonu na torze w Szanghaju i spadł w punktacji o jedno miejsce. Zgromadził łącznie 69 oczek, o 98 mniej niż najlepszy Alex Yoong (były kierowca Formuły 1) - i tylko o 1 mniej niż siódmy Cheng Congfu.Karkosik piętnasty we Francuskiej Formule 4

Alex Karkosik jeżdżąc pierwszy sezon w wyścigach jednomiejscowych bolidów uplasował się na 15. lokacie na 17 sklasyfikowanych kierowców we Francuskiej Formule 4.

Podczas ostatniej eliminacji sezonu na pętli Barcelona-Catalunya 16-latek zaczął od 9. miejsca w przerywanych kwalifikacjach, rozegranych na przesychającym asfalcie.Karkosik jednocześnie był drugim najszybszym zawodnikiem jeśli chodzi o drugie najlepsze czasy, dzięki czemu startował z pierwszego rzędu do pierwszego wyścigu. Ale stopniowo tracił w nim kolejne pozycje i ostatecznie znów zajął 9. miejsce.

W drugich zawodach Polak ponownie ruszał jako drugi - dlatego, że na pierwszych dziesięciu polach stanęła czołowa dziesiątka z pierwszego wyścigu w odwróconej kolejności.

Karkosik jednak znowu nie zdołał wykorzystać znakomitej pozycji wyjściowej. Tym razem został uderzony przez rywala i wylądował w żwirze.

W trzecich zawodach startował z najgorszej pozycji - ósmej - mimo tego osiągnął najlepszy rezultat w sezonie, finiszując jako 6.

Karkosik zdobył w Hiszpanii w sumie 8 punktów. W ten sposób jego konto powiększyło się do 29 oczek.

Na mecie sezonu Alex cieszył się ze słów uznania usłyszanych od Pedro de la Rosy, zdobywcy podium w F1.Błażusiak nie osiągnął mety w AMA EnduroCross

Tadeusz Błażusiak nie ukończył przedostatniej rundy mistrzostw Ameryki Północnej w endurocrossie, rozegranej w Idaho.

Wielokrotny czempion tego cyklu z przeszłości, który w tym sezonie miał przerwę spowodowaną kontuzją kciuka, odpadł w finale po wywrotce. Wcześniej zajmował piątą pozycję.W klasyfikacji łącznej "Taddy" nadal jest 11.