Żużel, GP Polski: Wygrana Lindbaecka, Gollob drugi, Holder mistrzem świata

Antonio Lindbaeck wygrał żużlowe Grand Prix Polski, ostatnią eliminację Indywidualnych Mistrzostw Świata 2012. Na toruńskiej MotoArenie po tytuł czempiona sięgnął Chris Holder, pokonując w kontrowersyjnym półfinale swojego głównego rywala Nicki Pedersena. Z Polaków najlepiej wypadł Tomasz Gollob, który zajął drugie miejsce. Sobotniego wieczoru Gollob brylował, przez fazę zasadniczą przechodząc jak burza. Wygrał wszystkie biegi oprócz jednego i do półfinału nr 1 przystąpił z 14 punktami. Tam znów zwyciężył, zostawiając za sobą oddającego mistrzowską koronę Grega Hancocka, Martina Vaculika oraz Macieja Janowskiego, dla którego był to debiut w cyklu Grand Prix. Indywidualny Mistrz Świata Juniorów łącznie zdobył 9 oczek, na świetnie znanym sobie torze zaliczając niezły występ. Emocje sięgnęły zenitu podczas drugiej półfinałowej batalii. Przystąpili do niej Antonio Lindbaeck, Emil Sajfudtinow oraz rywalizujący o tytuł Holder i Pedersen. Na pierwszym łuku Holder wypchnął Pedersena, powodując upadek Duńczyka oraz Lindbaecka. Sędzia zarządził powtórkę w czterosobowym składzie. Przy drugim podejściu Holder już pojechał czysto i wygrał, zapewniając sobie mistrzostwo. Drugi dojechał Lindbaeck, Pedersen trzeci, tym samym wspólnie z czwartym Sajfudtinowem zakończył swój występ. Holder próbował przypieczętować tytuł wygraniem całego GP, ale w finale zdefektował mu motocykl, gdy prowadził. Pech Australijczyka wykorzystał Antonio Lindbaeck, przecinając metę pierwszy, przed Gollobem oraz Hancockiem.

W toruńskich zmaganiach Gollob zdobył najwięcej punktów - 21, ale nie zdołał odebrać brązowego medalu Hancockowi, do którego w klasyfikacji generalnej stracił 6 oczek, ze 142 punktami zajmując czwartą pozycję. Pierwszy Holder wyprzedził drugiego Pedersena o 8 oczek, na przestrzeni 12 turniejów gromadząc łącznie 160 punktów. Koronacja Australijczyka miała charakter symboliczny, bowiem GP Polski było ostatnim występem w SGP jego wielkiego rodaka - Jasona Crumpa. Obaj żużlowcy zebrali gromkie brawa i owacje od kibiców na stojąco.Wczorajsze zawody nie ułożyły się po myśli Jarosława Hampela. "Mały" po dopiero co wyleczonej kontuzji choć zapowiadał wiele, nie wygrał ani jednego biegu, zdobywając zaledwie 3 punkty.

SGP 2012 - Grand Prix Polski (Toruń)
poz.	zawodnik	punkty
1.	Tomasz Gollob (POL)	21 (3,2,3,3,3,3,4)
2.	Antonio Lindbaeck (SWE)	19 (2,3,3,3,0,2,6)
3.	Chris Holder (AUS)	15 (3,3,1,3,2,3,D)
4.	Greg Hancock (USA)	13 (2,0,2,3,2,2,2)
5.	Martin Vaculik (SLO)	12 (3,2,3,0,3,1)
6.	Emil Sajfudtinow (RUS)	11 (3,2,2,1,3,0)
7.	Nicki Pedersen (DEN)	9 (1,1,3,2,1,1)
8.	Fredrik Lindgren (SWE)	8 (2,3,1,1,1)
9.	Maciej Janowski (POL)	8 (0,3,1,2,2,0)
10.	Chris Harris (GBR)	6 (1,1,0,1,3)
11.	Hans Andersen (DEN)	5 (2,0,0,1,2)
12.	Jason Crump (AUS)	5 (1,0,1,2,1)
13.	Andreas Jonsson (SWE)	4 (1,2,0,0,1)
14.	Jarosław Hampel (POL)	3 (0,1,D,2,0)
15.	Bjarne Pedersen (DEN)	3 (0,1,2,0,0)
16.	Peter Ljung (SWE)	2 (0,0,2,0,0)

Speedway Grand Prix 2012 - Klasyfikacja Generalna na zakończenie sezonu 2012 po 12 rundach
poz.	zawodnik	punkty
1.	Chris Holder	160
2.	Nicki Pedersen	152
3.	Greg Hancock	148
4.	Tomasz Gollob	142
5.	Emil Sajfudtinow	133
6.	Jason Crump	126
7.	Antonio Lindbaeck	122
8.	Fredrik Lindgren	119
9.	Andreas Jonsson	88
10.	Hans Andersen	69
11.	Martin Vaculik	67
12.	Chris Harris	65
13.	Bjarne Pedersen	59
14.	Jarosław Hampel	58
15.	Peter Ljung	57
16.	Kenneth Bjerre	41