Starty Polaków w weekend: Kolejna wygrana Basza w Lamborghini Super Trofeo Europe

Minionego weekendu jak mogliście przeczytać na naszym portalu już wcześniej Łukasz Pieniążek sensacyjnie zajął 2. miejsce w WRC 2 i załapał się do czołowej dziesiątki w WRC podczas Rajdu Portugalii. Jak radzili sobie inni polscy kierowcy na arenie międzynarodowej? Sukces odniósł również m. in. Karol Basz.

Były mistrz świata w kartingu wywalczył kolejny triumf w Lamborghini Super Trofeo Europe. Basz i jego włoski zmiennik Vito Postiglione tym razem startowali na brytyjskim torze Silverstone. W kwalifikacjach obaj zajęli czwarte miejsce, ale udało im się wygrać pierwszy wyścig. Natomiast w drugim nie poprawili swojej pozycji. Przeszkodził im problem z zamknięciem drzwi Huracana podczas przesiadki w pit-stopie.W tych samych zawodach uczestniczyli jeszcze Andrzej Lewandowski i Grzegorz Moczulski. Pierwszy z wymienionych w duecie z Amerykaninem Augustem MacBethem dwukrotnie wygrał w klasie AM.

Wygrana Paziewskiego w Audi R8 LMS Cup

Na najwyższym stopniu stanął też Bartosz Paziewski, ścigający się w Audi R8 LMS Cup.

16-latek zaczął zmagania na niemieckim torze Lausitzring od wywalczenia pole position do pierwszych zawodów. Dokonał tego w wielkim stylu, pokonując drugiego kierowcę o ponad pół sekundy. Polak następnie zwyciężył sam wyścig. Prowadził od startu do mety.

W niedzielę był zaś drugi - zarówno w czasówce, jak i w zawodach.

Tymczasem Robin Rogalski ukończył pierwszy wyścig na 6. miejscu, a drugi na pozycji 5.

W klasyfikacji generalnej sezonu Paziewski pozostał na 2. lokacie. Dalej przegrywa o dwa punkty z prowadzącym Krisem Heidornem. Rogalski z kolei utrzymał 4. miejsce. Dreszer bez jednego cylindra w NASCAR Whelen Euro Series

Maciej Dreszer miał następny pechowy weekend w NASCAR Whelen Euro Series.

Nasz rodak startował na torze Franciacorta we Włoszech. Niestety, jego zmiennik z Elite 1 uszkodził Chevroleta SS, którym się dzielą. Doszło między innymi do przegrzania silnika, przez co auto pracowało na siedmiu cylindrach zamiast na ośmiu.Zmagając się z brakiem mocy, Dreszer zajął dopiero 19. miejsce w kwalifikacjach klasy Elite 2.

W pierwszym wyścigu zdołał zyskać sześć pozycji i finiszować na 13. lokacie.

W drugich zawodach po starcie z szóstego pola minął metę na 5. miejscu. Biorąc pod uwagę stan wozu, to bardzo dobry wynik.

Podia Polaków w GT4 Central European Cup

Polscy kierowcy zajęli trzecie miejsce w obu wyścigach GT4 Central European Cup na austriackim torze Red Bull Ring.

Po pierwszych zawodach na najniższym stopniu podium stanęli Piotr i Antoni Chodzeniowie. Po drugich zaszczyt ten przypadł Łukaszowi Kręskiemu i Maciejowi Marcinkiewiczowi. Obie załogi startują Maserati GranTurismo MC GT4.Warto wspomnieć, że Chodzeniowie w sobotę jednocześnie okazali się najlepsi w klasie Pro-Am.

W niedzielę również mieli szansę na sukces. Antoni objął prowadzenie. Niestety dwa okrążenia później odpadł.

Łaszkiewicz w Octavia Cup

Na Red Bull Ringu ścigał się także Maciej Łaszkiewicz startujący w czeskim pucharze Octavia Cup.

Niestety, w kwalifikacjach zajął przedostatnie miejsce.

W pierwszych zawodach awansował z pozycji 12. na 6.

W drugich został sklasyfikowany na 11. lokacie.

W klasyfikacji generalnej sezonu jest 9.